Polskie Forum VTES

VTES CCG => Decki => Wątek zaczęty przez: Satrapa w Kwietnia 14, 2006, 11:53:34 am

Tytuł: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 14, 2006, 11:53:34 am
Jak na nooba przystało zakładam noobowy temat :)
Wczoraj, naginając lekko zasady (braki w wampirach z 2 przylegających grup spowodowały wystawienie 3 grup, ale i tak nie na jakiś bonzach) stoczyłem pierwszą grę swoimi kartami. Dostałem manto i dzięki temu doszedłem do tego, czego mi brakuje w decku i dzisiaj zaopatrzyłem się w kolejne karty.
Prośba jest następująca. Napiszcie mi co powinienem dołożyć do decku żeby stał się grywalny.
Mam:
 Krypta:
2*Beatrice L'Angou (cap 5, gr 2, kiasyd)
Kassiym Malikhair (cap 6, gr 2, kiasyd)
Bartholomew (cap 8, gr 2, kiasyd)
Julia Prima (cap 7, gr 2, kiasyd)
March Halcyon (cap, 1 gr 2, pander)
Talley, the Hound (cap 6, gr 2, lasombra)

2*Quincy, The Trapper (cap 4, gr 3, kiasyd)
Hester Reed (cap 3, gr 3, lasombra)
Dr. Julius Sutphen (cap 5, gr 3 lasombra, biskup)

Omme Eneberbenight (cap 7, gr 4, kiasyd, priscus)
Roderick Phillips March (cap 7, gr 4, kiasyd)
Dame Hollerton (cap 5, gr 4, kiasyd)
Pherydima (cap 8, gr 4, kiasyd)
Oneado (cap 6, gr 4, lasombra)

Antoinette DuChamp (cap 2, gr 1, caitiff) no cóż niepopatrzyłem na grupę, więc raczej jej nie użyje, ale karta jest ładna, więc nie żałuję zakupu :) Edit: Wersja w sklepiku ma cap 1 i grupę 2 :shock:

 Biblioteka:
 Master:
2*Minion Tap
Secure Haven
Humanitas
Obtenebration
Effective Management
2*Dominate
Elder Library
The Barrens
Political Hunting Ground

 Political
2*Consanguineous Boon
Diversity

 Equipment
3*Saturday Night Special

 Retainer
Faithful Servant
Masquer

 Reaction
Covincraft
3*Folderol
6*Wake with...
 
 Reaction/Action Modifier
3*Aura Absorption

 Action Modifier
3*Bonding
3*Threats
Conditioning

 Action Modifier/Combat
Fae Contortion

 Combat
4*Absorb the Mind
4*Earth Swords
Basilisk's Touch

 Action
Riddle Phantastique
Goblinism
Pandora's Whisper
2*Scouting Mission
5*Govern the Unaligned

Jak widać niewiele tego, ale to dopiero początki.
Tytuł: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: SLave w Kwietnia 14, 2006, 02:05:13 pm
Antoinette DuChamp (cap 2, gr 1, caitiff) no cóż niepopatrzyłem na grupę, więc raczej jej nie użyje, ale karta jest ładna, więc nie żałuję zakupu :) Edit: Wersja w sklepiku ma cap 1 i grupę 2 :shock:

Antoinette DuChamp ma capacity 1 i drugą grupę.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 14, 2006, 02:44:42 pm
Właśnie leży przedemną karta Antoinette DuChamp z 10 rocznicy. Nad polem tekstowym w lewym górnym rogu ma I, a w prawym dolnym rogu 2 w czerwonym kółku. :shock: Ta karta nazywa się tak samo, ale różni się treścią od tej, ze sklepiku. Osobiście wolałbym 2 grupę.
Tytuł: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: SLave w Kwietnia 14, 2006, 02:57:25 pm

W Anniversary Set było, z tego co się orientuję, więcej misprintów.

Tak czy owak, dziś już znaczna część kart działa odmiennie od swej treści drukowanej
(od tego co jest na nich napisane).
Aktualne teksty wszystkich kart są na stronie Białego Wilka.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 14, 2006, 03:42:00 pm
Czyli mogę używać moją kartę Antoinette jako wampira z 2 grupy i 1 cap :)?
Tak czy inaczej nadal proszę o rady, co dodać i co wystawiać w decku.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: nekhomanta w Kwietnia 14, 2006, 04:04:33 pm
Antoinette DuChamp (cap 2, gr 1, caitiff) no cóż niepopatrzyłem na grupę, więc raczej jej nie użyje, ale karta jest ładna, więc nie żałuję zakupu :) Edit: Wersja w sklepiku ma cap 1 i grupę 2 :shock:

Blad w druku, oryginalna wersja z DS ma poprawne dane. W 10th Anniversary nie bylo az tak duzo bledow ale ten byl najbardziej widoczny :)
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 14, 2006, 04:47:41 pm
nie mamy tu za bardzo o czym rozmawiac narazie.
1. dobierz jakas legalna krypte nawet jesli brak ci wampow
2. musisz napisac co ci kiasydzi maja robic

Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 14, 2006, 05:24:35 pm
Skoro Antoinette jest z 2 grupy to legalną kryptą jest całe towarzystwo z 2 i 3 grupy.
Ma to być stealth+bleed + coś do obrony.
Odrobina kart walki i interceptów mają ratować mnie przed byciem workiem treningowym dla decków nastawionych na walkę (z założenia większość walk to ma być ucieczka na daleki dyustans i coś do zadania obrażeń w tym dystansie) intercepty są do obrony wampirów przed co wredniejszymi kartami, ew. w ostateczności do zwalczania polityki.
Zdażało mi sie w ciągu dotychczasowych 3 gier przeforsowywać różne rzeczy przy małej ilości głosów, dlatego wstawiłem odrobinę polityki do odzyskiwania poola (blood doli zabrakło w sklepiku).
Lasombra wziąłem, bo mają z kiasydami 2 wspólne dyscypliny, a nie chcę mieć zbyt dużej powtarzalności w krypcie.
Bezklanowcy są do bezstresowego diabolizowania innych + ew. zasłony cenniejszych wampirów przed ambushami etc.

Generalnie na tym decku chce się uczyć porządniejszej gry. :roll:
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 14, 2006, 05:48:43 pm
Omme Eneberbenight (cap 7, gr 4, kiasyd, priscus)

Julia Prima (cap 7, gr 2, kiasyd)

wtf ?

nie widze tam stealtha, nie widze tam cepta, w zasdzie ze wszystkiego co mowisz to widze tylko bleed.
co do krypty to jestem zdecydowanym zwolennikiem kiasydow grypy drugiej.

do s&b nie ma piekniejszego wampa niz julia prima, ta pani poprostu powala wszystkich na kolana
mozesz sie zastanowac tez tez nad zutylizowaniem zdolnosci bartolomewa (bartek+goblinism+secure haven+deflekcja)
lasombra owszem jak najbardziej ale ni tacy jakich wybrales np aurora>talley a tak wogole dream team
Tobias Smith i Henri Lavenant. jesli uwazasz ze za krowy to Guido Lucciano i Cameron i Ignacio.

co do reszty to przejrzyj karty o przedstaw to co chcialbys zlozyc bo jesli masz tylko te karty to co ja ci moge doradzic ? graj narazie tym co masz ale zbieraj do swojego dream decku.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 14, 2006, 06:32:56 pm
Omme Eneberbenight (cap 7, gr 4, kiasyd, priscus)

Julia Prima (cap 7, gr 2, kiasyd)

wtf ?
Poza deckiem to jest mój spis kart :wink:.

nie widze tam stealtha, nie widze tam cepta, w zasdzie ze wszystkiego co mowisz to widze tylko bleed.
co do krypty to jestem zdecydowanym zwolennikiem kiasydow grypy drugiej.
Mi się też grupa 2 bardziej podoba. Ma ładniejsze wampiry :D Stealth jest w bondingu, fae contortion i aura absorption. Intercept to aura i masquer. Mało, ale narazie tyle udało mi się upolować. Jest sens kupić darksight lub sport bike czy szukać czegoś innego?

do s&b nie ma piekniejszego wampa niz julia prima, ta pani poprostu powala wszystkich na kolana
mozesz sie zastanowac tez tez nad zutylizowaniem zdolnosci bartolomewa (bartek+goblinism+secure haven+deflekcja)
Zakładam, że nie chodzi o utylizacje tylko utylitarność. Tak czy inaczej dzięki za wskazówkę. Dodałem deflekcję do wishlisty.

lasombra owszem jak najbardziej ale ni tacy jakich wybrales np aurora>talley a tak wogole dream team
Tobias Smith i Henri Lavenant. jesli uwazasz ze za krowy to Guido Lucciano i Cameron i Ignacio.
Aurora mi się bardzo podoba, ale niestety jej nie było. Talley to moja odrobina intercepta w decku, co do niego plan jest taki, żeby w pierwszej kolejności dostawał fanty do walki i bronił resztę wampirów. Tobias jest fajny, Guido też. Henri jak na swoje 7 capacity mnie średnio przekonuje do siebie, a co do Camerona i Ignacio to może będę brzmiał jak frajer, ale są moim zdaniem zbyt paskudni żebym nimi grał. Co do wybranych lasombra to Sutphen jest tani i ma prawo głosu, z dodaną dominacją na superior będzie bardzo przyzwoitym wampirem. Hester ma tą zaletę, że jest tania, w sumie to jest bardzo porównywalna z cameronem tylko zamiast dominacji ma obtenebrację (i jest dużo ładniejsza, na początku uznałem, że tą kartę chcę chociażby kolekcjonersko).

co do reszty to przejrzyj karty o przedstaw to co chcialbys zlozyc bo jesli masz tylko te karty to co ja ci moge doradzic ? graj narazie tym co masz ale zbieraj do swojego dream decku.
Chodziło mi o uwagi czego mi konkretniej brakuje. Dzięki za pomoc. Od dłuższego czasu codziennie przeglądam karty i zastanawiam się co by mi pasowało.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 14, 2006, 07:21:03 pm
pierwsza rzecz jaka mnie w oczy piecze to brak stone travel, jesli to ma byc s&b to najmniej 4 sztuki.
kolejna sprawa to brak stealtha
przejrzyj obtenebracje a tam masz shadow play, tenebrous form, blanket of night i cos jeszcze czego nie pamietam, z myceterni masz tez conajmniej 2 karty, do tego shroud of absence.jaesli to ma byc s&b to zdecydowanie musisz tam to wsadzic.
co do bleeda to za malo zronicowany. pamietaj ze modyfikatorow jest duzo z dominki i zrob z nich dobry uzytek.
akcje. musisz sobie zdac sprawe ze nie zawsze govern>scouting. ten drugi jest nie platny poza tym pamietaj ze istnieje archon albo odbitki, za bardzo zie zrzucisz i zableedujesz komus preya za 8.
combat. zedydowanie s&b preferuje s:ce wiec radze sie zaopatrzyc w obiulette i shadow body. jeski sie uparles aby uderzec to rozejrzyj sie za jakimis arms of the abyss.
guny i retrainerzy - zdecydowanie bym sie pozbyl.
z masterow mogly by sie przydac festivo i hungry coyote oraz blood dole. humanitas, efective tez bym wywalil. poliytka jak tam sobie chcesz. co do darksighta to chyba lepiej zainwestowac jednak w eyes of night, uf i to narazie tyle. napewno nie napisalem wszystkiego co moglbym napisac ale narazie wystarczy
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 19, 2006, 11:20:50 pm
Przedstawiam mój pierwszy w miarę przemyślany deck. Oparty o karty, które posiadam+starter lasombra+conieco, co chciałbym dokupić. Proszę o konstruktywną krytykę.
Krypta:
Marconius
Bartolomew
Kassyim Malikhair
2*Beatrice L'Angou
2*Quincy the trapper
2*Julia Prima
March Halycon
Antoinette DuChamp
Tobias Smith
Lucita
Hester Reed
Aurora Van Brande
Lisette Vizquel (podoba mi się, ale nie jestem pewien czy wstawić w sumie biskup za sensowną cenę, ma dominację na superiorze, więc tanie wampiry może wstawiać, ale nie ma obt :/)
16 wampirów

Biblioteka
Master:
2*Blood Doll
3*Dominate
2*Obtenebration
Rumor Mill
The Barrens
Political Hunting Ground
Comunal Haven: Temple
Secure Haven
2*Minion Tap
Łącznie 14 kart

Combat (czyli wszystko do użycia w walce):
Basilisk Touch
Entombment
Oubliette
3*Arms of the Abbys
2*Saturday night special
3*Fae Contortion
2*Earth Swords
3*Absorb the Mind
Łącznie 16 kart

Intercept:
6*Aura Absorption
2*Eyes of the Night
Sport Bike
Łącznie 9 kart

Stealth (i podobne):
4*Shadow play
4*Stone Travel
2*Shadow body
Shroud of the night
Łącznie 11 kart (+ ew. Aura Absorption w odwodzie).

Bleed(akcje, modyfikatory i pochodne):
4*Bonding
4*Govern the Unaligned
4*Scouting Mission
3*Threats
2*Conditioning
Łącznie 13 kart.

Inne:
Goblinism
Riddle Phantastique
Diversity
2*Consanguineous Boon
2*Procurer
3*Deflection
2*Covincraft
Phandoras Whisper
4*Wake
Łącznie 17 kart.

Razem o ile dobrze policzyłem (a jestem już śpiący) 80 kart.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: alek w Kwietnia 20, 2006, 07:16:21 am
to pare luznych uwag, po pobieznym przejrzeniu:
po co Ci az 16 wampirow w krypcie? w ten sposob zmniejszasz szanse dociagniecia tych najlepszych
dopracuj krypte tak, zebys nie musial wkladac tylu dyscyplin, najlepiej gdyby wogole ich nie bylo
wywal cala polityke. Nie dosc ze masz malo glosow to jeszcze akcje polityczne, ktore wlozyles sa zupelnie bez sensu. Nie masz jednolitej klanowo krypty, wiec boony sprawdzaja sie bardzo slabo, z drugiej strony, nie jest na tyle zroznicowana zeby byl sens grania diversity.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 20, 2006, 08:09:15 am
Ograniczenie krypty będzie dla mnie najtrudniejsze... Nie da się w Kiasydach wybierać, żeby mieli dyscypliny na odpowiednich poziomach, żeby mastery nie były przydatne. Jedyne, co mogę to zastanowić się nad lasombrami.
Głosów niewiele, ale udawało mi się przeforsowywać niektóre głosowania bez własnych głosów, ale racja, szczególnie dużo poola to mi to nie da, zamiast tego wezmę minion tapa, blood dola lub procurera w dowolnej kombinacji.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 20, 2006, 08:47:13 am
dobra ale co ten deck ma robic ? wiem ze jestem nudny ale nie moge czegos ocenic gdy nie wiem do czego sluzy
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 20, 2006, 09:05:35 am
 :shock: No dobra, myślałem, że widać, ale widzę, że niedostatecznie się starałem. Z założenia są, jakie były stealth+bleed+trochę walki w ramach samoobrony (nie mylić z partią polityczną)
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Docent w Kwietnia 22, 2006, 07:50:37 am
No to jedziemy :P


Krypta: // zmniejszamy ta krypte do 12 kart
Marconius // koniecznie 2
Bartolomew // koniecznie miej 3, jego zdolnosc jest niepodwazalnie genialna
Kassyim Malikhair // koniecznie 2
2*Beatrice L'Angou // ok
2*Quincy the trapper  // zostac moze 1
2*Julia Prima  // ok

Biblioteka
Master:
2*Blood Doll
3*Dominate // cool by bylo jakbys spotenious power dorwal w 2 sztukach zamiast 1 dominacji i 1 obtenebracji pozatym mysle ze mozesz mniej dac dyscyplin przy powyzszej krypcie
2*Obtenebration
Rumor Mill  // z doswiadczenia wiem, ze zle sie sprawuje w kiasydach, ktore nizby tmaja jak szybko uzupelniac krew, jak juz to lepiej gazetke, ale mysle ze wogole out
The Barrens // out, nie powinienes miec klopotu z łapa
Political Hunting Ground // out... wywal karty dla lasombry
Comunal Haven: Temple // w wiekszosci nieprzydatne
Secure Haven
2*Minion Tap // nie masz naglego floata wiec minion tap ci sie nie przyda, lepiej dorzuc BD
//pomysl nad jakims archetypem, czemu nie kapitalista? albo perfekcjonista
Łącznie 14 kart

Combat (czyli wszystko do użycia w walce):
Basilisk Touch // tez jeden nie zawadzi
Entombment // wsumie jeden nie zawadzi
Oubliette
3*Arms of the Abbys // tak srednio to tu widze lepiej wrzucic CE na tych mocnych, a combatowac z jakimis politykami :P brujaha i tak nie rpzejedziesz bez focused-combat decku
2*Saturday night special // jak juz to .44 magnum + gogle
3*Fae Contortion // za mało, ta karta ratuje cie przed immortalami pozatym jest stealthem
2*Earth Swords // no tego mozna dac 4 a nawet 6 i na tym skupic "combat" chociaz srednio to widze, zastanow sie czy poprostu nei lepiej zrobic combat defance + powiedzmy jakies magnumy, na dosypke 2 entobmenty i 2 basiliski... przy wiekszej ilosc fea nie powinno byc klopotow. dla magnumow przydalby sie press, i mysle ze wrzucenie zwyklego mob connections nie byloby glupie
3*Absorb the Mind // malo przydatne w praktyce
masz obta czlowieku, czemu nie wrzucisz CE?  6x Shadow body must be....

Intercept:
6*Aura Absorption
2*Eyes of the Night
Sport Bike (moze x2 i Repo man? masz malo minionow a to calkiem przyjemny gostek :D jesli bedziesz czesto huntowac mozesz wrzucic jeszcze taksowki)

Stealth (i podobne):
4*Shadow play
4*Stone Travel // mocna karta pomysl czy jak w meta nie masz jakiegos ostrwego walla, to czy nie wrzucic piatego
Shroud of the night
Łącznie 11 kart (+ ew. Aura Absorption w odwodzie).

Bleed(akcje, modyfikatory i pochodne):
4*Bonding // wuwal, nie potrzebne ci to bo stealtha i tak masz dostatek
4*Govern the Unaligned // 7 goveronow scyknie
4*Scouting Mission // wywalic na kozysc governow
3*Threats
2*Conditioning // zdecyduj sie, albo treatsy albo conditioningi
Łącznie 13 kart.

Inne:
Goblinism // po co to? trzymasz to tylko dla heavena ? bez sensu troche
Riddle Phantastique // zwiekszyc do 2
Diversity // polityka out, na 5 osobowym stole nie masz szans
2*Consanguineous Boon // jak wyzej
2*Procurer // nie ma sensu wkladania mniej niz 4 bo sie nie zwroca
3*Deflection // zwiekszyc conajmniej do 5
2*Covincraft
Phandoras Whisper
4*Wake
Łącznie 17 kart.

Razem o ile dobrze policzyłem (a jestem już śpiący) 80 kart. // toolbox, a to chcesz zrobic, MUSI miec 90 kart
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 22, 2006, 09:29:06 am
ja bym sie tutaj nie zgodzil z wieloma propozycjami Docenta, ale moje rady i tak sie rzadko przydaja wiec sobie daruje. a pisze tak poprostu zebys wiedzial ze inni moga widziec to inaczej
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 22, 2006, 12:05:52 pm
Co do krypty to czy aby z 6 różnymi wampirami w krypcie nie będzie tego za mało?
Narazie grałem 4 razy, ale nienadążałem z chodzeniem na łowy, dlatego przydałby mi się jakiś hounting ground etc. a do tego potrzebuje inny klan :(
Po tym, jak w 1 turze od wystawienia Bartolomew trafił w torpor by w kolejnej kolejce zostać zdiabolizowanym (po nieudanym wyjściu z torporu) jestem przekonany, że potrzebuje coś słabego do obrony. Wampiry z niskim capacity w teorii miały ratować przed ambushami, poza tym przeciwnik ma często tendencję do wpiszczania ich bleedowań, kiedy się spodziewa najazdu mocniejszych wampirów :D

Odnośnie masterów.
sponteneus power kosztuje 2 poola :? poza tym narazie mam ograniczone środki finansowe więc na początek nie chce za bardzo szaleć z erkami.
Communal Haven jest moim zdaniem przydatne, o ile będę miał wampiry do obrony moich kiasydów.
Kapitalista jest w sumie fajny :)
BD tzn bleed?

Odnośnie combata.
Co to CE?
Arms się przyda moim zdaniem defensywnie, żeby robić kilka strike:dodge, dostawałem już serie ciosów, po których 5-6 capacity lądowało w torporze od zwykłych ciosów.
Co do pukawet to ostatnio coraz bardziej się przekonuje do samych gogli, żeby móc jednak strike'i zagrywać, ale pokombinuje conieco.
"3*Fae Contortion // za mało, ta karta ratuje cie przed immortalami" W jaki sposób? Jak narazie widziałem całego 1 immortala i to nieszczególnie potężnego (chyba), ale widać źle szukałem.
"jak w meta nie masz jakiegos ostrwego walla" Nie rozumiem.

@bleed
Pisano już, że nie zawsze scouting<govern i ja się z tym zgadzam, z tych samych powodów chce mieć i threats i conditioning.

Z resztą albo się zgadzam, albo brak wiedzy i ogrania wywołuje brak opinii.
Tytuł: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: SLave w Kwietnia 22, 2006, 12:41:25 pm
No to ja napiszę coś od siebie. Użyję tekstu KeYeRa, bo oryginalny spis decku jest na tyle chaotyczny, że nie chciało mnie się dedukować o co weń chodzi.

Krypta: // zmniejszamy ta krypte do 12 kart OK
Marconius // koniecznie 2 jak nie trzy
Bartolomew // koniecznie miej 3, jego zdolnosc jest niepodwazalnie genialna
tak, ale to miał być bodaj bleed na kryciu, a nie toolbox. Jeden nie więcej.
Kassyim Malikhair // koniecznie 2 a nawet trzy
2*Beatrice L'Angou // ok do bleeda kompletnie się nie nadaje
2*Quincy the trapper  // zostac moze 1 Ja bym dwóch ostawił. Jeden z fajniejszych brzdąców.
2*Julia Prima  // ok podstawa decku

Biblioteka
Master:
2*Blood Doll
3*Dominate // cool by bylo jakbys spotenious power dorwal w 2 sztukach zamiast 1 dominacji i 1 obtenebracji pozatym mysle ze mozesz mniej dac dyscyplin przy powyzszej krypcie
2*Obtenebration
z całą pewnością. Twoje podstawowe dyscypliny to te dwie, ale nie trzeba tyle masterów, bo tylko śmiecą. Ja bym się ograniczył do dwóch Spontaneous Power, tu trza przyznać KeYeRowi doskonały pomysł, lub alternatywnie trzech skills w totalu.
Rumor Mill  // z doswiadczenia wiem, ze zle sie sprawuje w kiasydach, ktore nizby tmaja jak szybko uzupelniac krew, jak juz to lepiej gazetke, ale mysle ze wogole out zdecydowanie i bezapelacyjnie out. trzy poniższe również
The Barrens // out, nie powinienes miec klopotu z łapa
Political Hunting Ground // out... wywal karty dla lasombry
Comunal Haven: Temple // w wiekszosci nieprzydatne
Secure Haven spróbowałbym Chanjelin Ward
2*Minion Tap // nie masz naglego floata wiec minion tap ci sie nie przyda, lepiej dorzuc BD
//pomysl nad jakims archetypem, czemu nie kapitalista? albo perfekcjonista
nie sposób się nie zgodzić

Combat (czyli wszystko do użycia w walce):
Basilisk Touch // tez jeden nie zawadzi
Entombment // wsumie jeden nie zawadzi
Oubliette
3*Arms of the Abbys // tak srednio to tu widze lepiej wrzucic CE na tych mocnych, a combatowac z jakimis politykami :P brujaha i tak nie rpzejedziesz bez focused-combat decku
2*Saturday night special // jak juz to .44 magnum + gogle
3*Fae Contortion // za mało, ta karta ratuje cie przed immortalami pozatym jest stealthem
2*Earth Swords // no tego mozna dac 4 a nawet 6 i na tym skupic "combat" chociaz srednio to widze, zastanow sie czy poprostu nei lepiej zrobic combat defance + powiedzmy jakies magnumy, na dosypke 2 entobmenty i 2 basiliski... przy wiekszej ilosc fea nie powinno byc klopotow. dla magnumow przydalby sie press, i mysle ze wrzucenie zwyklego mob connections nie byloby glupie
3*Absorb the Mind // malo przydatne w praktyce
masz obta czlowieku, czemu nie wrzucisz CE?  6x Shadow body must be....
Tak. CEs musi być duuuuużo. I ja ograniczyłbym się wyłącznie do CE, manewrów na daleki z Fae Contortion, i dodges z Arms of the Abyss. Do tego dwa Bazylisze, ale tylko dla Marconiusa. I koniec. Sam stwierdziłeś, że to ma być combat obronny. Skup się na bleedowaniu.

Intercept:
6*Aura Absorption
2*Eyes of the Night
Sport Bike (moze x2 i Repo man? masz malo minionow a to calkiem przyjemny gostek :D jesli bedziesz czesto huntowac mozesz wrzucic jeszcze taksowki)
Jak dla mnie sześć odbijaczek, i to wszystko. No chyba, że to rzeczywiście miał być toolbox, a nie bleed na kryciu.

Stealth (i podobne):
4*Shadow play
4*Stone Travel // mocna karta pomysl czy jak w meta nie masz jakiegos ostrwego walla, to czy nie wrzucic piatego
Shroud of the night
Łącznie 11 kart (+ ew. Aura Absorption w odwodzie).
Małoooooooooo. Trza dużo więcej. Można i Shrouda dorzucić. Przede wszystkiem jednak minimum 6x Play i 6x Travel i 6x Fae Contortion.

Bleed(akcje, modyfikatory i pochodne):
4*Bonding // wuwal, nie potrzebne ci to bo stealtha i tak masz dostatek
Racja. Trzymaj tylko póki nie masz więcej konkretnych dopalaczy.
4*Govern the Unaligned // 7 goveronow scyknie Znów nie idzie się nie zgodzić.
4*Scouting Mission // wywalic na kozysc governow Czyli osiem będzie akurat.
3*Threats
2*Conditioning // zdecyduj sie, albo treatsy albo conditioningi
Jak tam wolisz, ale lepiej będzie jak podwoisz.
Łącznie 13 kart.

Inne:
Goblinism // po co to? trzymasz to tylko dla heavena ? bez sensu troche Out.
Riddle Phantastique // zwiekszyc do 2
Diversity // polityka out, na 5 osobowym stole nie masz szans
2*Consanguineous Boon // jak wyzej True.
2*Procurer // nie ma sensu wkladania mniej niz 4 bo sie nie zwroca Może i jest, ale ja go nie lubię.
3*Deflection // zwiekszyc conajmniej do 5 Sześciu. Conajmniej.
2*Covincraft OK
Phandoras Whisper Może się przydać jak krycie łapę zapcha. OK.
4*Wake Pół tego co odbijaczek.
Łącznie 17 kart.

Proponowałbym dwie Songs of Pan. Quincy zarzuca, odtapowuje się, i wszyscy bleedzą.

Razem o ile dobrze policzyłem (a jestem już śpiący) 80 kart. // toolbox, a to chcesz zrobic, MUSI miec 90 kart

BD = Blood Doll
CE = Strike: Combat ends.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: ZaraZ w Kwietnia 22, 2006, 03:05:28 pm
"3*Fae Contortion // za mało, ta karta ratuje cie przed immortalami" W jaki sposób? Jak narazie widziałem całego 1 immortala i to nieszczególnie potężnego (chyba), ale widać źle szukałem.
mowa o karcie immortal grapple pod potence ograniczajacej mozliwosc wyboru strike'oow do hand strikes
"jak w meta nie masz jakiegos ostrwego walla" Nie rozumiem.
jesli w srodowisku w ktoorym grasz nie ma duzej ilosci dekoow z kosmicznymi ilosciami intercepta opierajacych sie na blokowaniu wszystkiego co sie rusza ;)
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 22, 2006, 03:11:42 pm
Nie rozumiem części "jak w meta nie masz". Co to meta?
Tytuł: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: SLave w Kwietnia 22, 2006, 03:22:09 pm

Przecież pisze ZaraZ, że ŚRODOWISKO.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Docent w Kwietnia 22, 2006, 07:29:39 pm
wogole co to znaczy 'meta' ?

Meta to miejscowość i gmina we Włoszech, w regionie Kampania (region), w prowincji Neapol.
Wg danych na rok 2004 gminę zamieszkuje 7 696 osób, 3 848 os./km&#178;. :D
Źródło: Wikipedia



Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: baal w Kwietnia 23, 2006, 03:45:20 pm
Meta to tak zwany metanabol.Srodek na regeneracje miesni i stawow w duzych ilosciach jako anabolik stosowany w wiekszosci przez Trzypaskowe plemie wyrozniajace sie brakiem szy,plaskimi nosami,wysokim czolem oraz glupim wyrazem twarzy oraz jako oznake przynaleznosci klanowej noszacy bejsbol w reku a w drugiej komorke :D:D:D
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 28, 2006, 07:26:35 am
Trochę bardziej chaotycznie, ale nowa odsłona. Ten deck ma tytuł "Prawie jak toolbox, prawie jak stealth&bleed"
Krypta (12):
Bartolomew
Beatrice
2 Marconius
2 Quincy
2 Julia Prima
2 Kassyim
March Halycon (cap 1 pander)
Antoinette DuChamp (cap 1 parias)

Mastery (12):
2 Blood Doll
2 Dominate
Obtenebration
Secure Haven
5 Capitalist
Elders Library

Combat (23):
4 Fae Contortion
4 Oubliette
6 Shadow Body
Basilisk Touch
4 Gogle
4 Eart swords

Stealth (18+4 Fae contortion):
4 Aura Absorption
5 Stone Travel
4 Shadow Play
5 Shroud of the night

Bleed (19):
4 Govern the Unaligned
4 Scouting Mission
4 Threats
4 Conditioning
2 Song of Pan
1 Foreshadowing Destruction

Inne (16):
4 Procurer
3 Wake
3 Covincraft
6 Deflection

Łącznie o ile dobrze pamiętam 90 kart biblioteki
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 28, 2006, 08:15:21 am
Trochę bardziej chaotycznie, ale nowa odsłona. Ten deck ma tytuł "Prawie jak toolbox, prawie jak stealth&bleed"
Krypta (12):
Bartolomew//juz lepiej jego 2x niz Quincy
Beatrice
2 Marconius
2 Quincy//on wcale nie jest taki dobry
2 Julia Prima
2 Kassyim
March Halycon (cap 1 pander)
Antoinette DuChamp (cap 1 parias)
czym sie kierowales dopierajac te maluszki? Antoinette nawet nie jest sabatnikiem, juz lpsi byli by Aron, Royce, Michel the Headhunter,Christine Boscacci, Samson i jeszcze kilka innych wampirow a te nijak nie pasuja, nie maja ani jednej dyscypliny z tych ktorych uzywasz

Mastery (12):
2 Blood Doll
2 Dominate
Obtenebration
Secure Haven
5 Capitalist //troche sporo, nie sadze abys wystawil 5 minionow, proponuje zredukowac do 3
Elders Library

Combat (23):
4 Fae Contortion //6 sztuk, bardzo uzyteczna karta, chroni przed klamka
4 Oubliette
6 Shadow Body
Basilisk Touch
4 Gogle //zupelnnie zbedne
4 Eart swords //rozumiem ze dla tych kart trzymasz 4x gogle, wywal i wrzuc jeszcze kilka Oubliette

Stealth (18+4 Fae contortion):
4 Aura Absorption
5 Stone Travel
4 Shadow Play
5 Shroud of the night
// gdzie blanket od nigth ? dwie sztuki byly by mile

Bleed (19):
4 Govern the Unaligned
4 Scouting Mission
4 Threats
4 Conditioning
2 Song of Pan
1 Foreshadowing Destruction

Inne (16):
4 Procurer
3 Wake //troche za malo 5-6 sztuk
3 Covincraft
6 Deflection

Łącznie o ile dobrze pamiętam 90 kart biblioteki

ogolnie to s&b z 4x ES i 4xIRG co moim zdaniem sie nie oplaca, lepiej dorzucic toche stealtha[bardziej zroznicowanego bo mozesz dorzucic jeszcze Tenebrous Form i Blanket of Night, moga sie przydac ale sa platne] troche bleeda i kilka CE

brakuje tam chyba jeszcze sanguine instruction chyba ze chcesz trzmac spontaneus power
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: ZaraZ w Kwietnia 28, 2006, 08:41:54 am
// gdzie blanket od nigth ? dwie sztuki byly by mile
narazie mam ograniczone środki finansowe więc na początek nie chce za bardzo szaleć z erkami.
Tytuł: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: SLave w Kwietnia 28, 2006, 09:14:11 am


1. Mnie tam krypta się podoba. Antoinette jest, bo podoba się Satrapie wizualnie.

2. Kapitalistów jest rzeczywiście zbyt wiele. Trzech wystarczy.
___Z drugiej strony, to jedyne źródło poola (poza oustem), więc może niech zostaną.
___Ale jednego chociaż też bym wyrzucił. Są tylko dwie Lale.

3. IRG to wbrew pozorom bardzo użyteczna karta. Tylko nie ma służyć do walki, ale do ucieczki.
___W potyczkach z wieloma deckami combatowymi (patrz: Karszysław) wystarczy uciec na daleki.
___Oczywiście ES należy usunąć. No może dwie sztuki zostawić. IRGs w dwóch egzemplarzach tyż starczą.

4. Wakes jest akuratnie. Ten deck nie ma łapać, i CEować, tylko odbijać.
___W toolboxie, owszem, i ES i Wakes w ilości większej miałyby swoje miejsce.
___Tutaj, osobiście, preferowałbym podejście minimalistyczne.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 28, 2006, 11:46:49 am
Cytuj
Bartolomew//juz lepiej jego 2x niz Quincy
...
2 Quincy//on wcale nie jest taki dobry
Jakoś tłuściochy mnie średnio przekonują. Jak będę miał z Bartolomewem lepsze wspomnienia to rozważę branie 2. Narazie jak wystawię taniego Quincyego to będę w stanie wyłożyć więcej wampirów. Zastanawiałem się tylko, czy Quincyego nie wymienić na innego wampira z poza linii krwi.
Cytuj
czym sie kierowales dopierajac te maluszki? Antoinette nawet nie jest sabatnikiem, juz lpsi byli by Aron, Royce, Michel the Headhunter,Christine Boscacci, Samson i jeszcze kilka innych wampirow a te nijak nie pasuja, nie maja ani jednej dyscypliny z tych ktorych uzywasz
Może nie zwiększa to moich szans na zwycięstwo, ale w doborze krypty kieruje się również wyglądem (głównie pod kątem maluchów). Chciałem brać 1 Capacity, żeby mieć poprostu kogo tanio poświęcać na diabolizmy etc.
U Aarona widzę 2 wady - Cap 2 i paskudny wygląd. Obt dla takiego malucha jest mniej przydatny niż dominacja, bo i tak jak ktos się spodziewa większych tłuściochów to takich słabeuszy często się nie blokuje (chociaż obta można użyć do combat ends).
Royce jest fajny cap 1 i dominacja, ale strasznie paskudny.
Mitchel jest nawet fajny z wyglądu (tło tylko psuje sprawę), obt może się przydawać, ma 2 cap i niestety ciężej z nim jak trafi w torpor, a spodziewam się, że maluchy będą tam trafiać.
Samson jest brzydki i ma cap 2.
W sumie to zastanowić mógłbym się nad:
Sandrą White (cap 1 i nawet ma ekstra bonus przy diabolizowaniu), Marcianą Giovanni (Cap 2, dom i w razie nagłej potrzeby może dać intercepta) i Christine Boscacci (Cap 2, przydatna dyscyplina, dobrze wygląda, ale ma uciążliwą wadę :()

Cytuj
5 Capitalist //troche sporo, nie sadze abys wystawil 5 minionow, proponuje zredukowac do 3
Ja nie sądzę, żebym się przekopał przez wszystkie karty (jak dotąd ani razu się do tego nie zbliżyłem, chociaż jak grałem z 40 kartami biblioteki gdybym nie zginął to mogłoby mi się to przydażyć), poza tym lubię mieć sporo minionów. Jednak wymiana 1 na blood doll to chyba jednak lepsze wyjście.

Cytuj
4 Fae Contortion //6 sztuk, bardzo uzyteczna karta, chroni przed klamka
Zapewne będzie ciężko to zdobyć w ilości 6, ale postaram się. I tak wielu z pośród tych kart nie mam.

Cytuj
3 Wake //troche za malo 5-6 sztuk
SLAVE już odpowiedział zgodnie z tym, co miałem na myśli.

Cytuj
// gdzie blanket od nigth ? dwie sztuki byly by mile
Odpowiedź już padła

Cytuj
4 Gogle //zupelnnie zbedne
Odpowiedź padła

Co do ES to było pierwsze w kolejce do ew. wywalenia taki mały dodatek, żeby raz od święta pokazać zęby. Poza tym są częściowo po to, żeby móc powiedzieć, że mam prawie toolboxa, S&B się ludziom źle kojarzy :icon_frown:

Wake komentarz padł dlaczego tyle i się z tym zgadzam. Ew. mogę zwiekszyść ilość odbijań, chociaż wydaje mi się, że tej karty też sie trochę naszukam.

Sanguine instruction bardzo fajne, nie wyszukałem tego wcześniej :)
Tenebrous Form uznałem za jeden z mniej ciekawy od innych stealthów, ale uwzględnienie tego w decku może mi ułatwić zebranie dostatecznej ilości stealtów.

Dziękuję wszystkim za uwagi. To (po wspomnianych modyfikacjach) chyba będzie mój docelowy deck, przynajmniej narazie.

Edit: Literówki
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 28, 2006, 03:49:42 pm
AD Bartolomew
owszem sam w sobie jest on dosc slabym wampirem ale patent jest nastepujacy, wystawiasz bartolomeva i dotaje on secure haven (via Goblinism albo "recznie") dominke do DOM(master albo via sanguine instructions), blood dola albo dwa ew palacial estate i jedynie stoi i odbija produkujac 2-3 poola na ture.

AD Stealth
Prawde mowiac nie znam sie za bardzo na rarity i nie chce mi sie sprawdzac za kazdym razem ile karta kosztuje, Tenebrous  sluzy zroznicowaniu stealtha.

AD maluchy - Antoinette zableeduje max za 1, Royce max za 4 jak dla mnie to kolosalna roznica, i owszem to prawda ze dom>obt u maluchow. a ze sie tobie nie podobaja, no coz nic na to nie poradze (tzn mialbym pewne propozycje ale chyba zbytnio absurdalne), Marciana nie jest sabatnikiem, nie dostanie kapitalisty i bleed gov+con kosztuje ja 3 krwi wiec jest naprawde do niczego.

AD Combat
jesli deck walczy na bliskim to ma swoje sposoby aby bliski byl napewno (ot glupi drawing), jesli deck walczy na daleki to tylko ulatwiasz sprawe, jesli deck wogole nie walczy to manewr nie jest potrzebny, ogolnie nie widze zbyt wielu zastosowan dla IRG, a jedynie tracisz akcje na wyekwipowanie, ES mozesz trzymac for fun. mimo wszystko bym postawil na S:CE i superior Stone Travel.

reszta jak chcesz tak czynisz

jeszcze jedno, nie zastanawiales sie nad takimi akcjami z dominacji jak Slaughtering the Herd, Dominate Kaine, Far Mastery, Mind Rape, Chain of Command itp ? DK i FM maja zastosoanie w kazdym decku a reszta to w sumie przeszkadzanie,

sa jeszcze inne fajne mozliwe opcje ale zostawie cos twojej inwencji



aha i nie oszukuj sie ze zmylisz kogos ze to nie jest s&b, nawet jesli by to nie byl s&b to za pierwszym razem i tak nikt ci nie uwierzy, a 8 kart toolboxa nie czyni
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 28, 2006, 04:55:54 pm
Powyżej (na 1 stronie) jest lista kart, jakie posiadam i zastanawiam się, czy jest sens, żebym do tego, co mam kupował teraz starter lasombra?
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 28, 2006, 05:12:22 pm
ja tam nie widze zbyt wielu krytycznych kart. 1 Entombment bylby mily ale ja bym raczej nie kupil
Tytuł: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: SLave w Kwietnia 28, 2006, 05:32:20 pm
jesli deck walczy na bliskim to ma swoje sposoby aby bliski byl napewno (ot glupi drawing), jesli deck walczy na daleki to tylko ulatwiasz sprawe, jesli deck wogole nie walczy to manewr nie jest potrzebny

Jeśli deck walczy na bliskim, to nie zawsze podejdzie mu Drawing. A jak już jest na bliskim, to zaklamkuje pewnikiem, i CE nie pomoże. W deckach jakie widziałem, gdzie podstawą była walka na bliskim, więcej było klamek, niż Drawings. Ja tam stawiam na manewry. Sam widziałeś jakie Karszysław miał problemy coby setytów wyłapać.

Jak ktoś walczy na dalekim, to CE załatwia sprawę, dlatego zgadzam się, że lepiej CEs trzymać niż nawet tego funowego ES. CEs nigdy zbyt wiele. Co rusz to więcej combatu na turnieje przyłazi. Ponad to, zawsze można na bliski wymanewrować, i się odgyść, jak na ręku CE nie ma.

Plus, zawsze można uciec na daleki, żeby plaskaczem nie dostać. A jak ma się BD, to nawet jedna krwinka czyni różnicę. Nie żeby IRG były jaką super niezbędną kartą, ale Kiasydom, moim zdaniem się przydaje.

nie zastanawiales sie nad takimi akcjami z dominacji jak Slaughtering the Herd, Dominate Kaine, Far Mastery, Mind Rape, Chain of Command itp ? DK i FM maja zastosoanie w kazdym decku a reszta to w sumie przeszkadzanie

Mają, ale to eRki. Mind Rapes sam szukam bez powodzenia od wielu tygodni, a nawet miesięcy, i nie ma co się oszukiwać, że uda się je Satrapie zdobyć. Chain of Command ktoś wogóle używa? Slaughtering może być useful, ale drogawe nieco. Ja bym się skupił na bleedowaniu. Choć, zgadzam się, że DK i FM nie zaszkodziłyby wcale a wcale.

aha i nie oszukuj sie ze zmylisz kogos ze to nie jest s&b, nawet jesli by to nie byl s&b to za pierwszym razem i tak nikt ci nie uwierzy, a 8 kart toolboxa nie czyni

Dokładnie. W momencie kiedy wystawiasz Kiasyda wszyscy twoi współgracze są przekonani, że to może być wyłącznie bleed na kryciu. Możesz sobie mieć i ściankę, ale ich nie przekonasz, że jest inaczej. Dlatego możesz spokojnie przestać udawać toolboxa.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Satrapa w Kwietnia 28, 2006, 05:50:25 pm
Hmm, w sumie to spodziewam się, że przy nawale combatów mogę mieć kiasydami ciężki żywot, ale gram dla rozrywki. Nie planuje wygrywania turniejów (byle by w większości gier towarzystkich zdobywać min. 1 punkt).
Mind rape jest 1 w sklepiku... może jestem dziwny, ale dla mnie lepiej zainwestować 40zł w dodatkowy starter klanu/linii kwi, którą  się nie gra, żeby mieć więcej zabawy niż władować w pojedynczą kartę.
Co do far mastery to narazie nie widziałem na stole żadnego retainera ani sojusznika i wydawało mi się, że to ja jestem dziwny, że chciałbym jednak miejsce dla takowych znaleźć w decku. Nie widzę narazie dla tej karty zbyt wielkiej użyteczności.
Chain of command może byłby dobry, gdybym miał większą różnorodność wampirów. Poza tym szkoda mi trochę płacić z powrotem za wystawienie wampirów do niekontrolowanego regionu z krypty.
Dominate kine wydaje mi się średnie narazie. Zastanawiałem się nad nim krótko, ale narazie nie widzę zbyt wielu lokacji w grze, poza tym 2 krwi za +1 bleeda i stealtha jest moim zdaniem średnie. Jak dodać do tego koszt 8zł to mnie to nie interesuje, bo nawet wizualnie jest średnie.
Nad Slaughtering the Herd się zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku, że bardziej konkretne karty mi się bardziej przydadzą.
Ilość gogli zmniejsze (testowo 2), bo w sumie rzeczywiście, w przypadku części przeciwników pomoże, a w innych będzie bezwartościowe.
Tytuł: Odp: Kiasydów początki.
Wiadomość wysłana przez: Ivil w Kwietnia 28, 2006, 06:28:20 pm
w sumie wlasnie zobaczylem ile MR kosztuje w sklepiku i musze przyznac ze jestem pod wrazeniem.
coz ja jak skladam dominacje jakakolwiek(poza weenie ofkoz) to StH zawsze tam trafi bo jest karta naprawde dobra, DK prawde mowiac narazie cudow nie zdzialalem ale Disputed Teritory sie przydalo wiec i pewnie DK bedzie mialo swoja chwile, no a FM zdarza mi sie uzywac z rozsadna czestotliwoscia.