Polskie Forum VTES
VTES CCG => Decki => Wątek zaczęty przez: ZaraZ w Grudnia 28, 2006, 02:18:55 pm
-
Wall jaki jest każdy widzi ;)
Crypt [12 vampires, average capacity: 6.34]
4x Omaya ANI AUS FOR pro 7 Gangrel antitribu:2
2x Joaquina Amaya ANI CHI FOR 6 Ravnos:2
2x Sanjo ANI FOR abo chi 6 Akunanse:3
2x Sarisha Veliku ANI FOR chi dom 6 Ravnos:2
2x Sophia Watson ANI FOR obf pro 6 Gangrel:3
Library [90 cards]
Master [19]
4x Blood Doll
2x Direct Intervention
1x Erciyes Fragments, The
1x Fame
1x Fragment of the Book of Nod
1x Giant's Blood
1x Heidelberg Castle, Germany
1x Millicent Smith, Puritan Vampire Hunter
1x Mob Connections
1x Path of Lilith, The
1x Powerbase: Montreal
1x Rack, The
2x Smiling Jack, The Anarch
1x Talons of the Dead
Action [6]
2x Army of Rats
2x Bum's Rush
2x Harass
Event [1]
1x Dragonbound
Reaction [18]
4x Cats' Guidance
2x Eagle's Sight
10x Forced Awakening
2x On the Qui Vive
Retainer [17]
2x Homunculus
4x Murder of Crows
11x Raptor
Combat [29]
4x Carrion Crows
11x Pack Alpha
10x Rolling with the Punches
4x Taste of Vitae
Any comments welcome :)
-
Walla to ja nigdy jeszcze nie złożyłem, ale... no widziałem kilka... i ten ma... małą siłę niszczycielską, jak dla mnie. Bo preyowe sługi wyłapiesz, mordy im obijesz, i punkcik wpadnie. Ale, tem samem czasem, zostanie was już tylko dwóch na stole. I co w ów czas? Starczy tobie sił?
No i jest jeszcze problem ten co zawsze. Wszystek wysiłek spada na barki jednej małej Omayi. Inni to mogą tylko po Raptory dla niej chadzać. No, jeszcze polować. Ale... czegoś tutaj brakuje... może czegoś zbyt dużo... bo chyba to nie jest typowy wall na Omayi. A skoro ten, którym grają ludzie jest taki skuteczny... może... nie trzeba tyle kombinować, tylko zgapić. Ja wiem, że każda karta zdaje się przydatna, ale może trza trochę posprzątać, co? Ale, że się nie znam, to nie powiem co. Tylko powiem jeszcze, na koniec tego zbytecznego posta, że ja bym wlazł do TWDA, i zgapił jakiś smaczny Omaya wall. Nie ma co się męczyć.
-
Grałem Omayą wallem :) więc się wypowiem :)
Raptory do dupy, z tego decku wywal je bez mrugnięcia/szemranai :) Raven spy'e są 100x lepsze.
Poza tym jedna genialna karta współgra z Omayą niemiłosiernie :) a mianowicie guardian angel.
Poza tym standard choć dla mnie zbyt dużo masterów, Wolałbym też kombinacje ani/pro (dlatego dajesz Omay guardiana i grasz na samych flesh of marble :)), bo masz zajebiste małe wampy :) i dobre mastery (choćby ecco terrorist dla gangreli, fajnie robi poola jak każdy taki master :))
Dobre combo na pack alpha to wyciąganie ravenó dla walla a wolfów/murdersó dla combatu. Wtedy tt ma sens, i tatsey się też przydają bo Omaya płaci za D akcje mając Talonsy.
Słabość tego decku w Twojej wersji polega też na dwóch sprawach:
1) raptory wpieprzą całą Twoją krew a nie masz jak jej odzyskać i Twoje miniony szybciej padną na suchoty niż coś zablokują
2) poważniejszy bleed zjada Cię zanim zdąrzysz się rozpasać, czego z reguły doświadczałem grając podobnym wallem (lasombra zjada, malkav zjada, kiasyd zjada, wszystko z obfem zjada) a ty jeszcze nic nie odbijesz/archonujesz/whatever.
Czas i krew to rzecz święta :)
A jakiś rot to gdzie???? 7 raptorów Ci się marzy? :)
Zapomnij :) Nie tym deckiem :) Nie na Omayi :)
Pozdro
-
hehe ja równiez nie pobrudziłem sobie rąk jak dotąd żadnym wallem ale takich kilka uwag...
Co do combo felsh of marble + guardian angel to raczej nie wypali bo flesh zaczyna prewentowac jak dostaniesz za jeden, co sprowadza sie do tego ze jak jeden sprewentujesz to obrywasz drugi :/
No i jedna uwaga, gdzie są suddeny/washe ?? Jeden słusznie zagrany pentex na Omaye i płyniesz...
-
te te te flesh preventuje wszystko za wyjątkiem 1 danage :)
Tak działa flesh więc uważam, że na decki bezagravejtowe jest zajebisty, a 1-2 agrafki preventujesz właśnie z cechy Omayi + guardian. Co tu stary jest złego???
:)
-
Źle cie zrozumiałem... :P