Polskie Forum VTES
VTES CCG => Turnieje => Wątek zaczęty przez: Kuba w Sierpnia 27, 2017, 01:59:16 pm
-
Drodzy krwiopijcy,
Zapraszam na turniej w Warszawie, w sobotę 23 września.
Typ: constructed, 3R+F, 2h TL, proxy dozwolone bez limitów
Start: 11:00, rejestracja od 10tej.
Miejsce: Paradox Cafe, Anielewicza 2, 00-001 Warszawa.
Wpisowe: 25 zł, z czego 15 będzie do wydania przy barze, reszta na nagrodę dla zwycięzcy.
https://www.google.pl/maps/place/Paradox+Cafe/@52.2494681,20.9955018,17z/data=!4m12!1m6!3m5!1s0x471eccfd68b62865:0x5a31fee545773a82!2sParadox+Cafe!8m2!3d52.2494648!4d20.9976905!3m4!1s0x471eccfd68b62865:0x5a31fee545773a82!8m2!3d52.2494648!4d20.9976905?hl=pl
After: Nie planuję nic bardziej zorganizowanego, niż tankowanie piwa i gadki do późnej nocy w Paradoksie albo jakiejś okolicznej knajpce:)
Moj nr telefonu: 604 193 15 (trzy)
-
Wiadomo już może jaka miejscówka? :)
-
Bedem.
-
Co do miejscowki - dogaduję ojeszcze szczegóły, ale najprawdopodobniej będzie to Paradox, czyli tam, gdzie ostatnie MP-ki.
-
Co do miejscowki - dogaduję ojeszcze szczegóły, ale najprawdopodobniej będzie to Paradox, czyli tam, gdzie ostatnie MP-ki.
jesli mam przyjechać chciałbym poszukać hotelu gdzieś w pobliżu
więc jak najszybciej przydałyby się precyzyjne informacje
-
Paradox potwierdzony.
-
Co do miejscowki - dogaduję ojeszcze szczegóły, ale najprawdopodobniej będzie to Paradox, czyli tam, gdzie ostatnie MP-ki.
jesli mam przyjechać chciałbym poszukać hotelu gdzieś w pobliżu
więc jak najszybciej przydałyby się precyzyjne informacje
Ibis Stare Miasto na Muranowskiej jest stosunkowo blisko.
-
Hajnówka będzie w 3 osoby
a Białystok nie wiem
-
Doskonale!
Na razie mamy deklaracje:
- Hajnowka 3
- Wroclaw 5
- Lublin 2
- Wwa (jeszcze sie klaruje, ale najprawdopodobniej 4 osoby)
- Białystok - byc moze 1
-
z Łodzi nikt?
-
generalnie chcialbym byc ale bez before...no *cenzura* tak sie nie da :)
-
Kupię na turnieju gdyby ktoś miał
2 Parthenon, The
2 Direct Intervention
2 Secure Heaven
2 Entrancement
2 Parity Shift
2 Villein
2 Disarm
1 Shadow play
5 Glancing Blow
1 The Death of My Conscience
2 Mary Anne Blaire
-
z Hajki nas niestety będzie tylko 2-ch
Kuba się przeziębił i nie może jechać
-
no niestety jest u nas epidemia grypy
wszyscy się pochorowaliśmy i nici z wyjazdu
czyli z Hajki nie będzie nikogo :((
-
Będę na pewno :)
-
Zdrowiejcie, i do nastepnego razu!
-
Wybieramy się we 2 ale do jutra dużo czasu zostało :)
Przygarnę Call the Great Beast w kilku sztukach
Edit: i lolita Houston
-
Szybkie pytanie: czy była by ewentualna szansa na przekimanie u kogoś w Wawce po turnieju i afterze?
-
Kupię na turnieju gdyby ktoś miał
2 Parthenon, The
2 Direct Intervention
2 Secure Heaven
2 Entrancement
2 Parity Shift
2 Villein
2 Disarm
1 Shadow play
5 Glancing Blow
1 The Death of My Conscience
2 Mary Anne Blaire
ja bede mial kilka commonow i Mary Anne
-
Widzę, że nikomu się nie chce to ja napiszę:
Finał:
Klocek (Goratrix) => S.Szuster (Jost Werner Palla Grande Bleed) => Michał z Wrocławia (Lutz) => Alek (Capuchin & Gerald Windham) => Klisza ( Stanislava)
Spadłem 3 minuty przed Time Outem dzięki czemu wygrał Alek. Klocek zagrał finał w swoim stylu :lol: miał 30 poola 4 wamipry, Montreal ukradziony w 2 turze torreadorom ale i tak nie wygrał - taka karma.
-
Od razu nie chce, czekałem na jakieś oficjalne podsumowanie po prostu, tym bardziej że finału nie ogarniałem :P
Mogę tylko dodać, że 6-osobowy stół paraolimpiady (aus/cel fatties->followersi->Al-Muntaquim&friends->Lasombra nocturny->sabbat 2-cap swarm->Dark Steel fatties) zakończył się masowym timeoutem zaraz po epickiej walce między dwoma combatowymi dekami Fon-Q :D
Dzięki Panowie, fajne gry turniejowe na poziomie (za osobiste osiągnięcie uważam zalanie masą Goratrixa, udaremnione timeoutem, ale jednak :) z kolei failem było z mojej strony zdradzenie się z Archon Investigation przed dorzuceniem przez Alka kończącego moją grę Foreshadowinga ;) ). Turniej moim skromnym zdaniem równie udany pod względem towarzyskim - jak zwykle miło było się spotkać i pogadać.
Do następnego (info już wkrótce :) )
-
Przyłączam się do podziękowań. Fajny turniej, ciekawe gry, doborowe towarzystwo.
W samym finale udało mi się w pełni zrealizować swój plan. Pomogło też trochę szczeście. Tzn. jak już dla wszystkich było jasne, że Klocek z Goratrixem jest tak rozbudowany, że nie spadnie, to pozostało mi czekać z wzięciem punktu na tyle, żeby zostało mało czasu i liczyć na time out, a jednocześnie mieć nadzieję, że Szuster nie wyjedzie w tym czasie Michała (był wyżej przed finałem).
Klocek miał mega pozycje, ale Szuster skutecznie się bronił. Jakbyśmy grali jeszcze z godzinę, dwie to pewnie Goratrix by w końcu wymęczył zwycięstwo ;)
Deczek wrzuciłem w osobnym wątku.
-
Bardzo dzięki wszystkim za przybycie, będziemy to regularnie powtarzać:)
-
Klocek zagrał finał w swoim stylu :lol: miał 30 poola 4 wamipry, Montreal ukradziony w 2 turze torreadorom ale i tak nie wygrał - taka karma.
Przepraszam bardzo, Montreal skończył u Lutza ;) - przez to pewnie Klocek nie wygrał :P