I to jest świetne podsumowanie
Ja sie ciesze z Pentexa z jeszcze jednego, wspomnianego tu juz zreszta, powodu - jest to jedna z tych kart, która jest w większości dekow. Niby baza kart jest ogromna, a jest grupa kart, która gra wszędzie (jeśli tylko dyscypliny pozwalają). Wolałbym mieć problem z wyborem - sensie i to kusi i to nęci, a nie 3/4 masterow w kazdym deku to te same karty (dreamsy, pentexy, villeyn itd, itp )