Ogółem goście mają wszystko co trzeba, robia poola ,maja antypolityke, odbijaczke, w combacie trochu ciezej, ale przeciez sa memories of mortality, na ktore jest sporo miejsca w decku bo masterow duzo nie wchodzi do takiego decku. Co do walla to maja troche stealtha, do tego nieblokowalne akcje dla wampirow z capacity less than 7 co z wormwodem moze dawac ciekawe efekty, no i wspomniane memorisy.
Mozna skladac spokojnie decki np. 60 kartowe bo wiekszosc kart nam wraca z discardu (ktoras hunter-list sie w tym specjalizuje).
Nawiasem mowiac mozliwosc cyrkulowania kart i zmniejszanie objetosci decku zaczyna smierdziec innymi karciankami, gdzies sie gubi klimat tej gry moim skromnym zdaniem.Niby to tylko jeden dodatek ale obawiam sie ze pokazuje ogolna tendencje ,nastepne dodatki beda zapewne podobne.
Co do samych hunterow to moim zdaniem sa bardzo-słabi, a raczej bylibi gdyby nie gehenny, bo to one sa realna sila decku na hunterach.
Wiec deck na samych hunterach bez gehhen nie bedzie mial raczej racji bytu.
Na szczescie wystawienie gehenn trochu trwa, wiec za takie decki trzeba bedzie sie szybko zabierac