ściągałem karty od 1997 roku, gdzie zaczeliśmy ostro walić z potomaca Legendę i SW CCG, i wszystko było dobrze(3 lata dziesiątki boxów co 3-4 tygodnie).
ale potem pierwszy raz nas dupneli i 21% cla i 22 vatu, co dla wtedy gigantycznej wysyłki, bo kupowaliśmy boxy w casach po 12, spowodowało totalną ruine finansową. I potem juz regularnie bili w ciemię. Teraz bywa jeszcze gorzej, bo nawet takie gówna do Legend Jak limitowane Sety, Segregatory itd, raz nie oclą raz dowalą komplet. Ściąganie boxów- życzę powodzenia, raz drugi się uda, jak złapią, to wyjdzie booster po 12 itd..
Najlepsze wyjście rodzina w USA
Poza tym co do cen w sklepiku, Są bardzo przystępne, co widać jak szybko dobre rary schodzą.
Poza tym życze powodzenia w niektórych dodatkach w wyciąganiu singli, jak było z War ghoulem
1 na 10 boxów, aranthebesem itd, gdzie 80% rarów w bosterach o kant dupy można sobie pocisnąć.
i np ostatnie moje branko 25 sabat warów skończyło się tym, ze hitem był terror frenzy ;/
Faktem jest, że powiniem być jakiś system wkładania rarów do boosterów, bo tak jak było z Rock Catami,
że na 10-15 boxów bloodlines w Bydzi, nie było ani jednego Rock Cata(przez rok czy dwa)
Za pierwszego dałem Arturowi(długiemu) z pół albumu, a w innych miastach nie było z tym problemu.
Tak więc... Cena i 20 dolców za singla, przy załżeniu booster za 3-4 dolce to nie jest rzaden kosmos,
szczególnie za singla tak uniwersalnego jak te z 3rd, który jak kiedyś giant blood był w prawie każdym decku.