Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Jester Walsh]

Całkowicie zgadzam się ze Stingiem. Tyle tylko, że dla mnie to NVampire i całe NWoD to nie WoD...

Tłumaczenie z Zielonego na Polski dla tych co marudzą:

Całkowicie zgadzam się ze Stingiem. Tyle tylko, że dla mnie to NVampire i całe NWoD to nie WoD...

[Thien]

To ja tylko dodam, że wiele osób, które chciały do PEŚM należeć nie zostało przyjetych z powodu nadmiernego fanatyzmu i przebierania się za postać z WODu nie tylko na LARPy.

[baal]

No dobra wycofuje swoje nieopatrzne rzucone zdanie w stosunku do calej grupy. I mowie ze widzialem taka wlasnie bande ktora spaczyla mi pglad na WoDowcow ktory naprostowal mi Wenanty

[SLave]

Aha. Tak, super. 

Khmm...

Long live PEŚM!

I aktywne mi tam być pijawki. Nie poddawać się. Jak wy pochowacie się po trumnach, to którz zostanie? 

[Emnel]

No proszę
Pamięci do ksywek nie mam, a tu sie nagle okazuje, że dwa razy w tygodniu łoję we vtes'a tak zasłuzonego erpegowego działacza

PEŚM znam "tylko", ze strony internetowej, bo wielkim fanem WoD'a nigdy nie byłem, ale wśród gówna zalegającego internet jawiła się jako coś genialnego (z resztą w czasie gdy działał, byłem lekko w torporze jesli chodzi o erpegowanie).

MiM'a też czytywałem (od '97 do grobowej deski o ile dobrze pamietam), ale znów ksywki nie pamiętałem
Tym niemniej bój się, bo jak wróce w ten weekend do bełchatowa, to zlustruję zalegajace tam MiM'y i będe się potem czepiał jakiś kiepskich artykułów

[wenanty]

Pamięci do ksywek nie mam, a tu sie nagle okazuje, że dwa razy w tygodniu łoję we vtes'a [...]

Łoisz? Łoisz!? Bliżej prawdy by było "dostaję łomot" albo "kłócę się z VejDerem" albo "narzekam na niepotasowane karty"
(a jak chcesz mnie szukać, to lepiej po nazwisku - nie lubiłem podpisywania się ksywami w MiMie)

[anek]

hehehehehehe

:DDDDDDDD

Dobra temat strzelony w dziesiątke ! zobaczylam tytul wiedzialam ze bedzie wesolo

Ostatnio dyskutowalam w podobnej sceneri na ten sam temat i czytalam podobne "przemyślenia" ;>

to moze ja spisze krotki slownik:

Jak sie chce o czyms pisac to do jasnej cholery ! piszcie jak macie o tym o czym piszecie pojecie!

PESM != mrok of darknesssss i banda popierdzielonych dzieciakow budujacych swoj mroczny image - z tego juz wyrośli
IMO PESM to mala i hermetyczna - kiedys nawet niektorzy mroczni, dopoki nie scieli klakow i nie zgolili zarostu ;> - tak wiadomo o kim pisze - grupa ludzi ktorzy potrafia sie z siebie i wod'u smiac, maja naprawde cos bardzo ciekawego w temacie  WOD'u do powiedzenia i mowili bądz rysowali glosno i wyraznie.

Fandom != wszyscy majacy w temacie rpg wiecej na sumieniu niz sesja w dnd
"stary" Fandom != Organizatorzy larpow PLBN *krew mnie zalewa jak mnie ktos wrzuca w ten worek!

Ps. Wenanty te zdjecia jeszcze mnie przyprawiaja o dreszcze jak mi sie szminka przypomina!
"Toro po co przywiozleś garniak???" "NO JAK TO na LARPA!" ;>

anek

[Dude]

O! Anek! siema, co slychac?
long time no see, jak mawiaja za wielka woda

on topic - na skojarzenia z dupy nikt nic nie poradzi, niestety. jak ktos chce krecic wioche, to fajnie, jakby to robil na wlasne konto. niestety czesto robi na cudze

[baal]

Nie moja wina ze oni same dupy rysuja
Dude Dude co ty w sobie maaaaaaasz nowe wlosy stara twarz
Planuje kariere gwiazdy rocka jak sesja nie pojdzie, wiec na razie zaczynam od lekkich dragów jak LSD

[Dude]

ganja is the way my friend
a twarzy nie zmienie, niektorzy mawiaja ze liczy sie dusza chociaz dalej jestem bucem i gburem wiec nie wiem co lepsze

tak offtopowo bo nic sie nie dzieje, a pogadac mozna...

[Szewski]

taaa buc to buc i już

[Poison Ivy]

Witam,


muszę się dowiedzieć czy Wananty lubisz lody pistacjowe ?


Bardzo pięknie proszę o odpowiedź, to kwestia zasadnicza.

[baal]

Wenanty na pewno lubi lodziki 
Niekoniecznie pistacjowe

[wenanty]

muszę się dowiedzieć czy Wenanty lubisz lody pistacjowe ?

Nie przepadam. No i rzadko bywam na warszawskiej Starówce
Ale oczywiście dziękuję za pamięć

[Poison Ivy]

Właśnie, ja też nie, pięknie dziękuję za informację.
Niezbadane są ścieżki naszych marzeń sennych