Polskie Forum VTES

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 417 418 [419] 420 421 ... 558

Autor Wątek: Warszawa  (Przeczytany 1021824 razy)

alek

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4732
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6270 dnia: Listopada 06, 2012, 05:54:59 pm »

to rozumiem ze gramy jutro
Zapisane

Murzyn

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 464
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6271 dnia: Listopada 06, 2012, 06:41:22 pm »

zróbmy tak {co by się nie okazało, że w ogóle nie zagramy} - zagrajmy jutro, a jak się zbierze grupa to w czwartek też zagramy. [ja w czw też chętnie wpadnę)
Zapisane
'Swords To Rust Hearts To Dust'

caliban

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 792
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6272 dnia: Listopada 06, 2012, 07:21:41 pm »

Ja jutro będę.
Zapisane
"twoja stara jest bum's rushem"

ToY!

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1415
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6273 dnia: Listopada 06, 2012, 10:50:02 pm »

no to ja też
Zapisane
sorry andrzej=]

alek

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4732
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6274 dnia: Listopada 07, 2012, 07:53:49 am »

git, wezme karty na wymiane, jakby ktos chcial przejrzec. Po Budapeszcie mam troche nowych.
Zapisane

Serek

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 496
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6275 dnia: Listopada 07, 2012, 08:10:09 am »

Super ja tez powinienem dotrzec:)... W koncu. Alek potrzebujesz dalej tego true brujaha?
Zapisane
Brak;)

alek

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4732
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6276 dnia: Listopada 07, 2012, 10:39:27 am »

jesli chodzi o synesiosa to juz nie, przywiozlem sobie dwoch z budapesztu. Zreszta mam wlasnie dzisiaj na nim deczek :)
Zapisane

Dude

  • Global Moderator
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 6261
  • (Former) Archbishop of Warsaw
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6277 dnia: Listopada 07, 2012, 12:23:34 pm »

no to zajebiście, wasze umawianie się... dobra, pogram sobie za tydzień. może. a może nie :D
Zapisane
"It is no measure of health to be adjusted to a profoundly sick society" - Jiddu Krishnamurti

Retired

Murzyn

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 464
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6278 dnia: Listopada 07, 2012, 03:27:21 pm »

może jutro też się uda.
Kuba zazwyczaj jest również chętny. to już 3.
jeszcze kogoś się dziś namówi i będzie dobrze.

dwa tygodnie temu graliśmy we trójkę z Kubą i Nowym i potyczki były niemalże epickie :)
Zapisane
'Swords To Rust Hearts To Dust'

wenanty

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 989
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6279 dnia: Listopada 07, 2012, 05:32:57 pm »

Jutro (w czwartek) w Px umawiają się Rucin i spółka. Pewnie można przyjść w ciemno, nawet jak się nie zbierze tutaj komplet chętnych.
Zapisane
"szeroka aktywnosc na terenie naszego kraju calkowicie nam nieznanych i obcych form zycia nie moze byc ukrywana przed spoleczenstwem" - z listu otwartego o UFO do Prezydenta RP

Dude

  • Global Moderator
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 6261
  • (Former) Archbishop of Warsaw
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6280 dnia: Listopada 07, 2012, 05:58:40 pm »

fajnie, tylko że umawianie się z dnia na dzień jest z dupy. na chwilę obecną szanse na to, że jutro się zjawię są marne.
Zapisane
"It is no measure of health to be adjusted to a profoundly sick society" - Jiddu Krishnamurti

Retired

Murzyn

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 464
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6281 dnia: Listopada 07, 2012, 11:00:02 pm »

Wenanty, jesteś pewien co do tego , że będą? bo jak nic mi nie wypadnie, to chętnie bym poznał naszą Warszawską alternatywę.
o której zazwyczaj zaczynają i czy nie będą mieli nic przeciwko dodatkowemu graczowi?
Zapisane
'Swords To Rust Hearts To Dust'

wenanty

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 989
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6282 dnia: Listopada 08, 2012, 12:45:47 pm »

fajnie, tylko że umawianie się z dnia na dzień jest z dupy. na chwilę obecną szanse na to, że jutro się zjawię są marne.
Dostaję od nich SMSy zwykle właśnie z dnia na dzień. Sorry, że Szanownemu Panu nie pasuje :D. Zostań NC i pogoń ToY!a, to będzie wybierał terminy wcześniej, kompletował chętnych i w ogóle zapanuje powszechna szczęśliwość. Albo się męcz ze złym wenantym, który wrednie pisze takie posty, które Ci nie pasują :)

Nie gwarantuję, że ktokolwiek będzie dzisiaj w Px grał we VtESa. Dostałem info, przekazuję, za nic nie ręczę.
Zapisane
"szeroka aktywnosc na terenie naszego kraju calkowicie nam nieznanych i obcych form zycia nie moze byc ukrywana przed spoleczenstwem" - z listu otwartego o UFO do Prezydenta RP

Dude

  • Global Moderator
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 6261
  • (Former) Archbishop of Warsaw
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6283 dnia: Listopada 08, 2012, 01:01:14 pm »

trochę się minąłeś z celem, ale widzę że jesteś w humorze coby do*cenzura*ć losowy "zabawny" komentarz tak dla hecy. w sumie czemu by nie.

problem nie jest w tym że mam zły dzień (bo nie mam), tylko w tym, że taki sposób umawiania się jest z dupy. zamiast rozeznać się kto i kiedy może i ustalić stały (w miarę) termin umawiacie się na zasadzie "jak się zbierze stół to gramy", co skutecznie eliminuje ludzi nie mogących grać w danym terminie - na tyle skutecznie, że po prostu w ogóle nie zagrają przez długi czas. ale przecież ci co sobie pograli są szczęśliwi, więc w czym problem? jakby to było jednostkowym przypadkiem to ok, ale to jest nagminne i macie ludzi całkowicie w dupie, byleby się stolik zlepił, po co liczyć się ze zdaniem innych... efekt? niektórzy nie grają miesiącami (przykład Nowego jakiś czas temu).

dodatkowo, skoro Rucin i Spółka chcą pograć (a widać że chcą) i są co tydzień w czwartek i tak w PX, to dlaczego nie z zrobić czwartku stałego dnia grania? wszyscy wiedzą kiedy, można przyjść w ciemno jeśli wiesz że zawsze się zlepi ekipę na minimum jeden stół, więcej - można robić mini turnieje w takich warunkach (ostatnio jak byłem mieliśmy dwa stoły), ligę lokalną i inne pierdy. tylko trzeba chcieć.

ja np. nie mogę grać we wtorki i środy i tak zostanie przynajmniej do końca stycznia - Marta ma kurs w te dni, muszę wrócić z pracy do domu żeby wyjść z psem, zanim dotrę do PX będzie 20:30 minimum, więc mija się to z celem. rozumiem że to ma oznaczać, że w ogóle nie gram? to w dupę sobie wsadź takie granie, tyle powiem.
Zapisane
"It is no measure of health to be adjusted to a profoundly sick society" - Jiddu Krishnamurti

Retired

wenanty

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 989
    • Zobacz profil
Odp: Warszawa
« Odpowiedź #6284 dnia: Listopada 08, 2012, 03:40:25 pm »

trochę się minąłeś z celem, ale widzę że jesteś w humorze coby do*cenzura*ć losowy "zabawny" komentarz tak dla hecy. w sumie czemu by nie.

Próbowałem żartować, a wyszło jak wyszło. To nie było takie zwykłe przywargrimowanie się dla samej hecy. Nie trafiłem, trudno. Moja wina i przepraszam - za jakość komunikatu odpowiada nadawca i tyle.

problem nie jest w tym że mam zły dzień (bo nie mam), tylko w tym, że taki sposób umawiania się jest z dupy. zamiast rozeznać się kto i kiedy może i ustalić stały (w miarę) termin umawiacie się na zasadzie "jak się zbierze stół to gramy", co skutecznie eliminuje ludzi nie mogących grać w danym terminie - na tyle skutecznie, że po prostu w ogóle nie zagrają przez długi czas. ale przecież ci co sobie pograli są szczęśliwi, więc w czym problem? jakby to było jednostkowym przypadkiem to ok, ale to jest nagminne i macie ludzi całkowicie w dupie, byleby się stolik zlepił, po co liczyć się ze zdaniem innych... efekt? niektórzy nie grają miesiącami (przykład Nowego jakiś czas temu).

Ziom, nie jestem Ci wrogiem. Jeśli przejrzysz ten topic, to znajdziesz moje posty mówiące dokładnie to samo. Strasznie wkurza mnie umawianie się z dnia na dzień, bo - żeby nie szukać innych przykładów - wyklucza konkretnie mnie z większości warszawskich gier. Postulowałem wielokrotnie, żeby czynniki odpowiedzialne (Prince?) uporządkowały temat, bo ja nie jestem studenciakiem, który każdego popołudnia zastanawia się jak spędzić wieczór. Po prostu jeśli nie zaplanuję sobie czasu z kilkudniowym wyprzedzeniem, to zwykle się okazuje, że na organizowanym ad hoc spotkaniu po prostu się nie pojawię.

dodatkowo, skoro Rucin i Spółka chcą pograć (a widać że chcą) i są co tydzień w czwartek i tak w PX, to dlaczego nie z zrobić czwartku stałego dnia grania? wszyscy wiedzą kiedy, można przyjść w ciemno jeśli wiesz że zawsze się zlepi ekipę na minimum jeden stół, więcej - można robić mini turnieje w takich warunkach (ostatnio jak byłem mieliśmy dwa stoły), ligę lokalną i inne pierdy. tylko trzeba chcieć.

Dla mnie bomba poza wyznaczeniem na stałe akurat czwartku - wtedy tradycyjnie w Px spotyka się stary fandom i po prostu jest problem ze znalezieniem stolika do grania (też do przeskoczenia, o ile ktoś - Prince? - zadzwoni wcześniej do knajpy i zarezerwuje coś w części dla niepalących).
Jeśli chodzi o Rucinowców, nie wiem czy czwartki to ich przyzwyczajenie, wymóg czy przypadek. Nie jestem od tego, żeby ich do czegoś namawiać. Mam z nimi niezłe kontakty towarzyskie, więc dostaję od nich SMSy, więc czasem po prostu je przekazuję. Ale naprawdę to nie moja rola i wcale nie poczuwam się do organizowania warszawskiego światka. Ponownie pół cegły do ogródka: może powinien się tym zająć Prince?

ja np. nie mogę grać we wtorki i środy i tak zostanie przynajmniej do końca stycznia - Marta ma kurs w te dni, muszę wrócić z pracy do domu żeby wyjść z psem, zanim dotrę do PX będzie 20:30 minimum, więc mija się to z celem. rozumiem że to ma oznaczać, że w ogóle nie gram? to w dupę sobie wsadź takie granie, tyle powiem.

Niczego w dupę wsadzać sobie nie zamierzam, bo nie przepadam za tym stylem doznań.

Lubię z Tobą grać. Podobnie jak Ty nie bardzo mogę przychodzić na eventy umawiane z dnia na dzień. Żałuję. Nie przychodzę, nie grywam z Tobą. Ty też nie przychodzisz. Od dawna marudzę na taką sytuację, ale jej naprawienie to nie moja rola. Służę niewielką pomocą przekazując czasem - tak jak teraz - info od Rucinowców. Albo w drugą stronę, przekazując czasem (zwykle w ostatniej chwili, bo taki tu styl umawiania) info w drugą stronę, na kiedy ustawił się forumowy tłumek. To proteza, ale lepsza proteza niż po prostu brak nogi. Czy chciałbym lepiej? Chciałbym. Czy sam się tym zajmę? Absolutnie nie - mamy człowieka, w czyich kompetencjach to właśnie leży.

Może problem w tym, że jest nas tak dużo? We Wrocławiu, gdzie aktywnych jest tyle osób co na jeden stolik, mają (mieli?) w miarę stały termin i mogli obdzwonić się wzajemnie w pół godziny, żeby wszystko potwierdzić. Jak nas jest kilkanaście osób, to nie ma co liczyć, że ktoś z dobrego serca to tydzień po tygodniu będzie ogarniał. Natomiast mamy kogoś, kogo obowiązkiem jest odwalenie tej czarnej roboty. To słowo brzmi - odgadliście - Prince.

ToY! - sorry, że tak nachalnie odwołuję się do Twojej funkcji w tym temacie. Może się mylę, ale mam głębokie przekonanie, że bycie Princem do tego między innymi służy, żeby organizować lokalne spotkania fanów. Jest nas dużo (starczyłoby spokojnie na sankcjonowany turniej lokalny). A mimo to gramy w niemal odrębnych personalnie dwóch kółkach (co gorsza w tej samej knajpie, kurde) i z cotygodniowym rozpaczliwym szukaniem terminu. Proszę, zrób coś z tym.
Zapisane
"szeroka aktywnosc na terenie naszego kraju calkowicie nam nieznanych i obcych form zycia nie moze byc ukrywana przed spoleczenstwem" - z listu otwartego o UFO do Prezydenta RP
Strony: 1 ... 417 418 [419] 420 421 ... 558