[...] Yosar - nie mam pojęcia ale chętnie bym go zobaczył, może wenanty coś wie (to w końcu dawna "grupa Q") [...] ktoś tam z grupy q (parę osób), ale to się posypało dawno temu, wenanty wie więcej [...]
Z częścią grupy Q jestem na bieżąco towarzysko i informuję o grach, turniejach, wydarzeniach. Z resztą nie jestem na bieżąco, więc nic napisać nie mogę. Obie części z różnym natężeniem wyrażają désintéressement. Ich nie uaktywni byle hasło, bo nie są zahukanymi studenciakami, którzy by się pojawili, ale się wstydzą. Oni po prostu na inne rzeczy przeznaczają swój wolny czas. Być może część zainteresuje się, gdy będzie coś z wykopem - np. storyline z konkretnym planem fabularnym (oni są wszyscy właściwie starymi RPGowcami, a nie karciarzami). Ale nie skusi ich byle hasło "robimy storyline". To normalni konsumenci kultury, więc projekty na etapie wstępnego szkicu raczej nie sprawią, że im coś w spodniach dygnie. Sorry