Gram tylko deckami Tier1 i Tier2. Klan nie ma znaczenia.
Dlatego nie gram i na pewno nie zagram (dopoki nie dostana czegos grywalnego) maksymalnie slabymi klanami takimi jak:
Gangrel - Protein jest niezla dyscyplina, ale Gangrele jako klan ssa palke
Daughters of Cacophony - maja ladne obrazki i nic poza tym
Nagara
-J-a - najslabszy klan w grze
True Brujah - tylko jako support wampy
!Brujah - tylko jako support wampy
Guruhi - drugie miejsce od konca w klasyfikacji klanow
Ishtari - sredni rozklad dyscyplin i takie sobie karty klanowe = klanqpa
Osebo - brazowy medal w kategorii ssania
Blood Brothers - bardzo slaby klan z bardzo slaba dyscyplina
Harbingers of Skulls - ciekawy, ale niegrywalny
!Salubri - sorry Dude & Marchewa, ale ten klan jest megakupiasty i tyle
Z deckow mam zlozone w tej chwili:
Brujah, Toreador, Caitiff, Giovanni, Samedi, !Toreador, Akunanse
Klanami niewymienionymi albo gralem, ale rozlozylem bo dany deck sie znudzil, albo nie gralem za wiele, ale w blizej nieokreslonej przyszlosci zamierzam.
Moim ulubionym klanem sa !Toredorzy i Toreadorzy, a nie lubie Tzimisce.
Dobra, koniec spowiedzi.