a jak chcesz grac na saulocie to nie mniej niz 5 w krypcie
ten problem ma byc czesciowo rozwiazany przez effective management, choc moze doloze piatego (poki co i tak mam tylko 3)
tak naprawde nie wiem po co ci do tego saulot,
glownie dla jego zdolnosci (poolgain, +1 strenght, ktory dobrze combuje sie z viate block i anastetic touch, no i +bleed, ktory ze wszystkim dobrze sie combuje)
nie grasz marionetek / neutral guardow, poolgain masz z tylka
marionetki prawie na pewno w rezultacie w decku wyladuja, jakies pojedyncze neutral guardy pewnie tez - poki co nie mam. Co do poolgainu to wydaje mi sie calkiem dobry, polaczenie zdolnosci saulota i vesseli z jake'iem washingtonem daje calkiem niezlego boosta.
Co do poolgaina to przy Saulot+inny Salubri z OBE aż się prosi o minion tapy (minion tap za 10 i renewed vigour).
bardzo mozliwe ze tak sie to skonczy
Po co tu enter combaty przy tak marnym module walki?
sa tylko dwa, tzw. techowe
a powaznie to polaczenie z saulota z 1-2 biothaumaturgical experiment, vitae block i anastetic touchem wcale nie jest takim marnym combatem. Jednoczesnie jestesmy odporni na wiekszosc innych combatow i mozemy zadac 5-8 obrazen
Z saulotem jest ten problem ze daje za duzo mozliwosci, wszystkiego zmiescic sie w talii nie da. Do tego dochodzi problem stardeckow, czyli jak skonstruowac talie, zeby inne miniony z krypty tez mogly zagrac wiekszosc kart. Przy takim zestawie dyscyplin jak u Saulota tez z tym ciezko.
Zagram napisze, jakie wrazenia, po czym pewnie bede was zarzucal kolejnymi wersjami, bo mozliwosci jest multum. Czekam na nastepne rady.