szczerze mowiac, to jak wezmiemy pod uwage ilosc kart na dyscypliny w tym decku, to bestia musi miec fortka, a 2 pozostale to totalny random, ktory dobierasz w zaleznosci od stolu - ja bym bral jakies combatowe klimaty, typu potence + protean, zeby robili w pory przed blokiem
Wiesz Dude, fajnie jest blefowac i straszyc ale jak przyjdzie co do czego i idzie oustujacy bleed Bestia to blok na bank bedzie i ja jednak wole dorzucic tego stealtha
Jako straszak Celerity wystarcza. Poza tym stealtha wcale nie jest tak malo, po prostu niepozornie to wyglada w rozpisce. Nie zapominaj, ze to jest 60 kart, kazda karta jest na wage zlota. Discarduje tylko jesli nie mam comba, albo motsy juz po zalozenia soul gema albo jak jestem w glebokej dupie. Stealtha praktycznie nigdy nie wyrzucam.
To trzeba więcej tego fortka tam wrzucić Najlepiej niech się wypowie Fantom, który bestię męczy już od dawna i co nie co o tym deczorze wie
Nie trzeba, nie trzeba. Tak jest optymalnie. Prawde mowiac bardziej krytyczne niz brak szybkiego komba w finale (dzieki temu jakos nikt mnie strasznie nie napierdalal
) bylo to, ze jak juz doszedl Fortek to moj Pentex na Muricie zostal zwashowany. Co mnie opoznilo o 2 tury. Tak by Vermiin spadl i byloby znacznie latwiej
edit: typ0s