Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[alek]

chaos in the old world fajny, w descenta nie gralem

[Marchewa]

descent jest w miare fajny jest takim troche RPG, tylko dodatkowo masz swoja figurke karta postaci miesci sie na malym kartoniku i tak naprawde nie musisz wszystkiego odgrywac jesli Ci sie nie chce ale calkiem spoko
co do chaos in the old world przyznam ze mam mieszane uczucia ... gralem tylko raz ale spodziewalem sie po tej grze wiekszego wykopu ogolnie jeszcze do przetestowania wiec nie bede zniechecal
swoja droga ostatnio wyszla dosc fajna gra Stronghold, i juz w fazie betatestow byla dosc ciekawa, walka pomiedzy obroncami a atakujacymi twierdze fajne jest to ze tak naprawde wdarcie sie najezdzcow jest nieuniknione, ale jesli dosc dlugo obronca nie dopusci do tego zgarnie wieksza ilosc VP i wygra gre

[sbodek]

sugeruję Neuroshime.Hex

gram w dwie osoby ale w trzy powinno byc jeszcze lepiej (rozgrywka każdy na każdego jest jak najbardziej możliwa)

jak na strategię gry są błyskawiczne - ok 1h na rozgrywkę
nie zrażaj sie niewielka planszą - to na prawdę ma sens

[Dude]

szczerze to jak szukasz fantasy, to poszedlbym w stare dobre i rodzime Magia i miecz klasyka, nigdy sie nie nudzi

w bsg nie gralem, chociaz jestem fanem serialu, fajnie wiedziec ze jest w miare, moze kiedys zagram
o descencie slyszalem bardzo duzo dobrego

[baal]

Magia i Miecz juz ograna od lat Ale chyba sie na Warhammea zdecyduje Potem moze Gre O tron jak wciagnie
Ale chetnie poslucham dalej jakis informacji ciekawych

[Dude]

fajnie ci, ja w MiM nie gralem od lat, chetnie bym popykal

[sbodek]

fajnie ci, ja w MiM nie gralem od lat, chetnie bym popykal

ja też 


a ze strategii to gra "Obcy"  tez jest niezła - w trzy osoby można zagrać jeśli marines podzielisz na 2 współpracujące zespoły

no i czadowy "Gwiezdny Kupiec" - tu minimum trzy osoby powinny być - w dwie już nie jest za ciekawie

ale Neurishimę o której pisałem wyżej szczerze polecam, tez podejrzliwie patrzyłem na nią początkowo (mala plansza, zasady na 2 stronach luźnym drukiem, mało interesujące żetony) ale okazała się czadowa

[FantoM]

Battlestar: Galactica

- wszystko powiedział Murimo już na ten temat

ewentualnie
Fury of Dracula

[Szewski]

Descent - niestety to najbardziej przereklamowana gra w jaką grałem. Potrzeba min 4 graczy w tym jeden robi za mistrza gry czyli kontroluje potwory. To taka labiryntowka z walka i nic wiecej. Kupa, nuda itp.

Game of the Throne - zajebista gra ale dopiero od dodatku wprowadzającego opcję na 6 graczy. Jeśli nie ma Was tam tylku to kup bodajze storm of swords i wtedy gra sie w 4. W innym przypadku ODRADZAM. Jest to typowa strategia podbijaj i utrzymuj z małym zastrzeżeniem - doświadczony gracz ZAWSZE wygra z początkującym strategiem, szcególnie grając Greyjojami albo Baretonami...Gra ma tylko sens jak każdym rodem kieruje żywy gracz (a nie martwy??? )

Arkham Horror-fajna gierka z dodatkami ale raczej gra w stylu "raz na 3 miechy i wystarczy"

Settlers of Catan - zajebista gierka juz od 3 osob jednakże dopiero skrzydla rozwija grajac w 4-5 i z dodatkami typu zeglarze rycerze itp. Ale gierka jest miodna, losowa ze wzgledu na fakt budowania planszy w kazdej grze od nowa i ma fajne zasady ktore lapie sie w 5 minut. Do tego potrafi ruszyc zylke rywalizacji

Shadow over Camelot-w stylu arkham tzn. gra sie opcja gracze vs gra. Ma fajny klimat ale po 2-3 rozgrywkach szczegolnie tych wygranych idzie do lamusa. Ale wykonanie i pierwsze gry super

Twilight Empire - nie gralem, opieram sie na relacjach Twardego (taki ziomek z ktorym grywamy w planszowki) i wiem ze to super gra ale strasznie dluga i tez raczej preferujaca granie w 5 osob.

Generalnie wiekszosc gier rozwija skrzydla przy 4-5 osobach i ciezko jest znalezc cos sensownego na 3 osoby. my np gramy w arkham horror w 3 (mamy 2 dodatki) i bawimy sie spoko ale to raczej dlatego ze fanami Cthulhu JESTESMY

pzdr

[Manit0u]

Zaczęło się widzę pojawiać dużo nowych topiców po updatach nekho

MiM - nudy na pudy, totalna losowość. Pograłem ostatnio ze znajomymi przez tydzień co wieczór i nie mogę patrzeć na tą grę...

Descent - strasznie duże pudło, strasznie dużo elementów, strasznie mało frajdy.

Twilight Empire - gra nabiera sensu dopiero z przynajmniej jednym dodatkiem, strasznie długa do tego (jak się znajomi umawiają to rezerwują minimum 6-8h na rozgrywkę), mnie osobiście nie przkonała.

Star Craft - bardzo fajna, z dodatkiem też git.

Z fantasy najlepsze tytuły:

Age of Conan - bardzo fajna strategia, no i Conan Jedyną wadą jest nieco nie fair umieszczenie stolicy Stygii, dającej jej czasem przewagę.

Citadels - nie do końca planszówka ale gierka jest naprawdę super. Taki dużo fajniejszy Dominion.

[silverrobert]

Eee, nowych?

[Manit0u]

Eee, nowych?

Nowych w sensie "się nagle pojawiły"

[alek]

pojawily sie dawno temu, tylko byly w innych dzialach. Przy okazji woroznienia nowego Nekho pewnie wrzucil tam stare topici.

[Manit0u]

Zapewne, widziałem, że topic był stary ale pokazał mi się na forum jako "New Posts"

[nekhomanta]

Dokladnie. Przerzucilem starsze tematy z popielniczki. Wystarczy juz moze gdybania na ten temat. Wolalbym wiedziec czy jest jakas fajna planszowka do obadania