stary to niewazne czym wszyscy graja a czym nie, chodzilo o przyklad. jezeli mam mozliwosc skutecznie cie oslabic kosztem jednego wampira w torporze, to zrobie to bez zastanowienia, czy masz na stole fury czy nie. jesli tego nie zrobie to bedzie prze*cenzura*ne, wiec wszystko jasne. karta jest zajebista, nie przecze, i ma mocny potencjal odstraszajacy, ale zaden rozsadny gracz nie zostawi cie bez ofensywy widzac fury na stole.
inna kwestia ze jak juz idziesz na wpierdziel i lykasz fury, to robisz tak, zeby drugie nie wyszlo
(czyli radosny torporek dla rogatych albo sobie daruj)