w końcu znalazłem trochę czasu i chęci więc kontynuuje wątek. Tym razem na wokandzie Power Bleed na Edwardzie Vignesie.
Tak się składa, że tym deckiem parę razy grałem, więc trochę mogę napisać.
Zacznę od spisu, którym z całkiem dobrym efektem grałem w Lublinie:
Crypt: (12 cards, Min: 15, Max: 25, Avg: 5)
-------------------------------------------
1 Diana Vick dom pre 3 Ventrue
1 Lana butcher dom for 3 Ventrue
1 Gloria Giovanni DOM nec 4 Giovanni
1 Boss Callihan dom for pro PRE 5 Ventrue
1 Catherine du Bois for obf pre DOM 5 Ventrue
2 Ranjan Rishi for DOM PRE 5 Ventrue
3 Edward Vignes for DOM PRE 6 Ventrue
1 Ingrid Russo for DOM 4 Ventrue Antitribu
1 Peter Blaine aus dom for 4!Ventrue
Library: (70)
-------------------
Master (11)
1 Giant`s Blood
3 Pentex Subversion
2 Anarch Troublemaker
2 Jake Washington (Hunter)
1 Coven, The
2 Misdirection
Action (19)
15 Govern the Unaligned
2 Mind Numb
2 Entrancement
Action Modifier (21)
4 Daring the Dawn
4 Bonding
2 Foreshadowing Destruction
7 Conditioning
4 Seduction
Reaction (13)
2 Delaying Tactics
7 Deflection
2 Redirection
2 On the qui vive
Combo (6)
6 Force of personnality
Jest to deck praktycznie bez zmian zerżnięty od Oriana, który twierdzi, że jest to prawdopodobnie najbardziej optymalny spis, a ja przychylam się do tego zdania. Druga szkoła tego typu decku opiera się na wersji Rubena, główna różnica polega na tym iż w wersji Rubena są Blood Dolle. Nad tą kwestią można dyskutować ale to może za chwilę.
Co może dziwić to fakt iż w decku nazwanym "Edwarg Vignes" jest go tylko 3 sztuki. Edward generalnie sprawdza się i jest potrzebny w momencie kiedy na stole znajduje się combat lub jakiś inny agresywny deck robiący D akcję w wampiry (patrz zasada Edwarda), w przypadku kiedy takich decków nie ma Edward przestaje być kluczowy. Razem z 2 sztukami Ranjan Rishi mamy 5 wampirów z DOM i PRE na superiorze czyli bardzo duże prawdopodobieństwo, że jeden taki wampir pojawi się w krypcie. Jeśli jedziemy na turniej gdzie spodziewamy się dużo combatu, np. do Bydgoszczy warto zwiększyć liczbę Edwardów w krypcie
Deck jest prosty jak konstrukcja cepa, wystawiamy najstarszego wampira z DOM na superior i w miarę mozlwiości Governujemy się w dół i wystawiamy następne wampiry. Następnie czekamy na odpowiedni moment, zagrywamy karty w stylu Anarch Troublemaker/Pentex/ Misdirection i jedziemy z bleedem za kosmos. Najważniejsza zasada tego decku to zabić preya w jedną turę, nie bawimy się w bleedowanie go co ture ze 3 tylko bleedujemy raz a konkretnie. Taktyka ta sprawdza się doskonale przeciwko mało doświadczonym graczom, którzy myślą, że skoro wampiry z dominacją stoją i nic nie robią to na pewno na ręce nic nie ma i bezpiecznie możemy się wytapować. Jeśli twój prey gra nieostrożnie to jedziesz stół w tempie błyskawicznym tak, że nikt nie ma nic do gadania. Z drugiej strony ten deck można w bardzo prosty sposób zatrzymać. W decku nie ma praktycznie stelfa, kilka akcji można przecisnąć z sedukcja, bondingiem czy daringiem, ale na ostrożnego preya to nie wystarczy. Jeśli mamy dostęp do odbić, wystarczy trzymac wampiry odtapowane i mieć w zanadżu jakieś odbicie na ręce które najlepiej grać na bleeda z daringiem, grając w ten sposób, praktycznie uniemozliwiamy Edwardowi zdobycie punktu. Jesli mamy dostep do interceptu, powinnismy rowniez lapac Govenry w superiorze, jeśli gracz jest nieostrozny latwo mozemy zlapac edwarda na robieniu akcji a wtedy jego zasada mu nie pomoze
PRzydatni są też ally w stylu Carltona pozwalający na złapanie bleeda lecącego z daringiem, trzeba tylko się pilnować, żeby w podobny sposób go nie stracić (jak carlton się stapuje a nie mamy on the qui vive moze poleciec far mastery z daringiem, zazwyczaj leci
) Praktycznie rzecz biorąc nawet grając bez odbić jesteśmy w stanie taki deck zatrzymać, trzeba tylko grać ostrożnie, trzymać się wysoko na poolu i kalkulowac ze mozemy skleic pentexa i jakies daringi. Oczywiscie nalezy rowniez odpowiednio wspolpracowac z innymi graczami, zeby wywierali presje, ten deck ma niewielkie mozliwosci obrony. Podsumowujac deck jest bardzo mocny jak pozwoli mu sie grac, ale jak na decki Teir 1 jest chyba najprostszy w zatrzymaniu.
Co do kart w Decku, bardzo miłą przysługę Edwardowi zrobili Panowie z WW wydając Force of Personality, przed tą kartą, trzeba było trzymać kilka sztuk Slauthering the Herd w decku aby mieć opcje obejścia Ally, karta jest droga i do tego zajmuje miejsce governom. Force of Personality pozwala nam wylaczyc blokujace ally(za wyjatkiem zombiakow ale to skrajny przypadek) a przy okazji robi za Combat enda, czyli w bardzo znaczacy sposob wzmacnia ten deck, zamiast kilku sztuk Slaotheringow i majestatow mozemy trzymac kilka sztuk FoP a zaoszczedzone miesjce poswiecic na governy.
Jeszcze kilka słów na temat wspomnianych Blood Dolli. Ważną rzeczą w tym decku jest niewielka liczba masterów, w kluczowych momentach kiedy musi nam przyjsc bleed, nie mozemy sie zapychac masterami. Z tego powodu nalezy duzo uwagi poswiecic wyborowi odpowiednich masterow. Blood Dolle się sprawdzają, temu nie można zaprzeczyć ale w mojej opini nie są na tyle kluczowe aby mieściły się w tym spisie. Wspomne na wszelki wypadek, żeby pod zadnym pozorem nie wsadzac Vesseli, Blood sluzy przede wszystkim jako doplyw krwi do wampirow, ktore bleedujac z dominacji mocno sie z krwi spuszczają, jesli przy okazji w jakims dogodnym momencie gry zrobimy dzieki nim troche poola nie zaszkodzi, ale nie jest to glowny cel tej karty. Jesli chodzi o ten wybor masterow Giant;s blood i the coven sa dosc oczywiste, Jake washington jest bardzo dobrym zrodlem krwi a przy okazji moze zlapac jakies rushe, warto go miec. Anarch Troublemaker jest jednym z podstawowych narzedzi "block deniala" w tym decku, jest unikalny wiec za duzo go wrzucic nie mozna ale zazwyczaj spada ze stolu po uzyciu go (przynajmniej powinien) dlatego warto go zdublowac. Misdirection sprawdza się bardzo dobrze na carltona i na cwaniakow z jednym wampirem z superior dominacja i chmara delfkecji na rece. Ta karta potrawi zaskoczyc, w momencie kiedy nie mamy Troublemakera ktos moze zostawic tylko jednego odtapowanego wampira, jesli ma kilka odbic, wiedzac ze pentex mu nie zaszkodzi w takiej sytuacji. To dosc oczywoste ale na wszelki wypadek postanowilem o tym wspomniec. Do czego sluzy Pentex tlumaczyc nie bede
3 sztuki dlatego, że jest to naprawde tak dobra karta w tym decku a poza tym o ile 2 sztuk kazdy sie spodziewa tak zagranie trzeciej potrafi zaszkoczyc.
Podsumowujac slabe strony tego decku:
Generalnie stanie odtapownym ze sporym zapasem poola sprawia, że stajemy się niezabijalni dla tego decku (oczywiscie przy bardzo dobrym podejsciu wszystko da sie zrobic).
Deck potrzebuje krwi na wampirach, jesli mamy sposob na osuszenie wampirow i blokowanie huntow etc. warto to zrobic.
Jest malo odporny na rushe, pomijajac zasde edwarda, ale jeden edward to na pewno mniejszy klopot niz 4 wampiry z dominacja, także warto lać po ryjach.
Slaby defence. Jest sporo odbic, przydatnych jak stoimy i wyczekujemy na odpowiedni moment ale kiedy wampiry wytapuja sie do bleeda, mozna probowac jechac z bleedem w edwarda, odtapek jest zazwyczaj w takim decku niewiele. Pool gain jest znikomy, governy sluza do wsytawiania chmary wampirów.
Czekam na komentarze i głosy w dyskusji, bo pewnikiem jest jeszcze coś do dodania.