Dla kogo dlugi, to dlugi. Przypuszczam, iz wiékszosc szczecinskich krwiopijców spédzi go pracowicie.
Mnie niedziela pasuje. Sobota tez.
Mogá byc drobne problemy lokalowe. Jak nie na Piastów, zawsze mozemy zagrac w 997.
Myslé, ze jak zbierzemy kworum do czwartku, to i miejscówka na niedzielé sié znajdzie.