Skoro napisanie, że będę na chwilę obecną nie wystarcza to szkoda, że nie jest to zrozumiałe.
Dopiero mam dostęp do komputera, a gdybym nie mógł się pojawić to bym się do Was odezwał telefonicznie i poprosił któregoś o poinformowanie reszty.
P.S. Satyr jakoś zrozumiał bez problemów.
P.S.2. Jeśli to z mojej winy nie gramy to sorry, ale myślałem, że jeśli nie będzie informacji o tym, że nie gram to wcześniejszy post będzie brany pod uwagę.