"nie będzie mogła"
Zaczynasz mnie poważnie wkurzać.
Nie będę Ci się tłumaczył z moich obowiązków. Jeśli nie rozumiesz, że wygospodarowanie 4-6 godzin na granie co tydzień w weekendy (a dla Bodka i Młodego to raczej 8+ godzin) może stanowić problem to ja Ci tego nie potrafię wytłumaczyć. Pewnie ze swoimi kumplami od piłki też haratasz w gałę 6 godzin podczas treningu...
Nie denerwuj się tak, napisałem: nie będzie mogła z takich lub innych powodów. Nie chodzi mi o jakąś kłótnię na forum.
Nie interesuje mnie kto ma jakie obowiązki, bo to jego osobista sprawa i prywatne życie.
Ja również mam inne zajęcia i obowiązki z których się nie będę spowiadał, ale staram się zorganizować w tygodniu w taki sposób, by jednak na sobotę móc się z Wami spotkać.
Co do tego co napisał spotlight.
Zależało mi na spotkaniu w dniu dzisiejszy, ponieważ miałem nadzieję, że zostanie przedyskutowana sprawa z częścią osób. Jak widać może być ciężko zorganizować wszystkich na jedną sobotę. W następnym tygodniu będzie już 5 październik, więc czasu na przedyskutowanie sprawy turnieju coraz mniej, a co za tym idzie zorganizowanie lokalu, nagród itp. stanie się trudniejsze. Myślałem, że warto wstrzelić się w listopadowy termin, bo prawda jest taka, że z naszego miasta jest wszędzie daleko. Myślę, że na turnieju mogliby się pojawić również ci, którzy trochę mniej grają, a nawet ujawniliby się ci którzy kiedyś grali i może zechcieliby do tego wrócić. Chciałem coś zrobić dla nas, bo uważam, że decyzję dotyczącą organizacji turnieju powinniśmy przedyskutować z jak największą grupą osób grających we Vtes'a. Zorganizowanie to jedno, a frekwencja ludzi z innych części z Polski to drugie. Jeżeli dowiedzą się zbyt późno, to zbyt wiele osób nie przybędzie itp.
P.S. Gra w piłkę to: 2h trening plus rozgrzewka przed meczem i po spotkaniu doliczając jeszcze dojazd to w czasie jest to ok 3-3,5h.