Skoro tak mówisz, to być może tak właśnie było - faktem jest że to rzekomo nieużywane konto pocztowe masz do dzisiaj wpisane
jako kontaktowe w ustawieniach forum.
Oczywiście, że jest w ustawieniach, nie zmienia to faktu, że skoro wchodzisz na forum możesz się kontaktować poprzez priv, jeśli stanowi to jakiś problem to napisz mi na priv'a, że mam coś na mailu i żebym odczytał, bo tak jak pisałem ostatnio z niego nie korzystam.
W sprawie grania w ostatnim czasie - Kamil półtora tygodnia temu pytał mailowo mnie i Amina o tę sprawę. Obydwaj udzieliliśmy mu odpowiedzi. Dziwne zatem, że wiesz co się dzieje z Aminem, a w innych przypadkach masz niepełne informacje.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie wytłumaczę, skąd wiem co się dzieje z Aminem. Otóż miałem do Niego pytanie odnośnie kart (gdyż kilka potrzebuję na turniej, a nie posiadam ich w swojej kolekcji) i nie mając dostępu do netu wykonałem telefon. Przy tejże okazji zapytałem czy dysponuje czasem w najbliższym okresie, aby się spotkać i pograć. Co do wiedzy posiadanej przez Spootlight'a na temat Twojej obecności - nie zostałem w ten temat wtajemniczony.
Mam też pewne wątpliwości względem sformułowania 'oczekujemy': W mojej ocenie sytuacji Amin, Bodek, Carlos, Lis, Młody, Spot i Tomek nie mają żadnego problemu z rozumieniem intencji; w związku z tym nie widzę powodu pisania 'nie będzie mnie'. Wolałbym też abyś nie wchodził w rolę 'reprezentanta społeczności', bo w moim mniemaniu nim po prostu nie jesteś. Proszę też o niepajacowanie z oczekiwaniami iż będę się tłumaczył z powodów mej absencji (to że grywamy od czasu do czasu w karty absolutnie nie daje Ci podstaw do tego).
Ostatnimi czasy próbowaliśmy z Lisem ustawić się na gry ale z braku ludzi i odzewu się one nie odbyły. "Oczekujemy" mam na myśli mnie i Lisa, bo zdaje się, że ostatnio nam najbardziej zależy na pograniu, bo Twój ostatni wpis to:
Ona jest słuszna, ta koncepcja. - i tyle jeśli chodzi o komentarz z Twojej strony co do gry.
Co do tego, że
nie piszesz, iż
nie będziesz:
W najbliższą sobotę niestety odpadam
[fragm.]
Niestety mam niedobre wieści - z pewniaka na jutrzejsze granie stałem się niepewniakiem (szansa rzędu 20%); powodem są sprawy zawodowe.
[fragm.]
Wcześniej jakoś nie było problemu byś pisał, że nie będziesz... więc kto tu
pajacuje?
Myślę, że dobrze by było umówić się, że informacja (ze strony każdego z graczy) odnośnie gry w danym tygodniu będzie się pojawiała. Krótka odpowiedź w formie
nie będę, w danym tygodniu, bądź
będę może ułatwić zorganizowanie czasu osobom które chcą grać, a tak czeka się do końca z nadzieją, że ktoś odpisze i pojawi się możliwość gry.
Odp: Podlasie (Białystok, Hajnówka)
« Odpowiedz #706 : Listopad 29, 2013, 08:42:49 »
Odpowiedz cytując
ja odpadam nie moge zagrać ani w sob ani w NdzJak widać np. Bodkowi jakoś to nie stanowi żadnego problemu i sprawa jest od razu jasna.
Z odniesieniem się co do Twoich komentarzy odnośnie postawy - sądzę, że będzie lepiej jeśli chłopaki się wypowiedzą. Jeżeli uznają że Twój wkład w rozwój lokalnej sceny predestynuje Cię do tego aby formułować takie oceny - ich problem. Ja oceniam po efektach - a póki co widziałem jedynie zapowiedzi pojawienia się nowych graczy (Zachar, Roger).
Co do Rogera to chłopak nie jest ode mnie i poznałem go w ostatnią sobotę. Wyraził zainteresowanie i mam zamiar Mu pomóc wdrożyć się na nowo we vtes'a.
Co do Zachara... Twój tekst w stylu:
Widzisz... Rulebook rulebookiem, ale kiedy umawiamy się na granie, to raczej nie mamy w planach (przynajmniej ja) objaśniania tematów, które na podanej stronie są dokładnie opisane (np. wspomniane scarce). Jeśli zatem w grę nie wchodzi bariera językowa - proponuję abyś zmotywował się do lektury. ... był bardzo zachęcający.
Skoro chłopak grał, to zdaje się, że nie trzeba Mu aż tyle tłumaczyć, ale widać, że ten tekst Go trochę zraził bo póki co się wycofał. W każdym razie jeśli chcesz wiedzieć jak wygląda sprawa z Nimi (również Ci wytłumaczę czy są postępy). Wróciłem jesienią z Norwegii (z tego też powodu nie miałem możliwości pograć z Nim w okresie wakacyjnym) i odezwałem się do Niego, a ze względu na to, że nie masz zamiaru tracić czasu na pozyskanie nowych (STARYCH) graczy rozegram z Nimi kilka partii (jeszcze w tym roku) by mogli zapoznać się ze zmienionymi zasadami. Jeśli będą się trochę angażować, to myślę, że w niedługim czasie jest szansa, iż dołączą do weekendowych spotkań z vtes'em.