pare uwag odnosnie do decku:
1. Koncepcja
Sama koncepcja jest nieco ryzykowna. Generalnie gangrele nie sa najlepszym klanem do robienia scianek. Intercepty z proteana sa bardzo slabe, te z animalizmu dosc przecietne (najlepsze to cat's guidance i sense the savage way ze wzgledu na podwojne zastosowanie obydwu kart). Zanim bedziesz w stanie lepiej blokowac potrzebujesz sporo setupu (zagranie lokacji dajacych intercept, zalozenie raven spy lub odpowiedniego ekwipunku), co sprawia, ze na poczatku gry jest dosc wrazliwy na ataki. W zaleznosci od tego z jak agresywnymi taliami bedziesz mial do czynienia, moze to nie miec wiekszego znaczenia, albo oznaczac, ze szybko zginiesz. Patrzac pod katem turniejowym konepcja jest dosc ryzykowna.
2. Konsystencja
Masz w talii duzo roznorodnych kart, do roznych zastosowan. Ma to swoje zalety (masz w talii odpowiedzi na rozne sytuacje, ktore moga wyniknac w grze), ale tez swoje wady (czesto karty bedace odpowiedzia na specyficzne problemy beda przychodzily Ci na reke wtedy, kiedy nie beda potrzebne, a jak beda potrzebne to ich nie bedzie). Te problemy mozna czesciowo rozwiazac na pare sposobow:
- Jesli chcesz aby Twoja talia lepiej robila to, do czego ja zbudowales, lepiej troche bardziej sie wyspecjalizowac, zwiekszajac udzial kart, ktore chcesz miec na reku jak najczesciej i wyrzucajac karty majace zastosowanie w rzadkich przypadkach. Pozniej napisze, co, moim zdaniem, nie do konca pasuje do tej talii.
- Odchudzic talie. Mniejsze talie, zgodnie z prawami statystyki, ukladaja sie duzo lepiej niz talie 90 kartowe. Oczywiscie musisz wziac pod uwage to jak duzo kart zagrywasz w kazdej turze, zeby Ci sie nie skonczyly. Wiekszosc deckow moze jednak spokojnie byc odchudzona do 70-80 kart i wychodzi im to na zdrowie.
- Wlozyc do talii karty pozwalajace Ci manipulowac kartami na reku, zeby moc uniknac momentow, kiedy reka blokuje Ci sie niepotrzebnymi w danej chwili kartami. Najlepsze tego typu karty, jednoczesnie przydatne wlasciwie w kazdej talii, to Dreams of the Sphinx i Heart of Niztchetus. Zdecydowanie polecam ich zdobycie. Heart jest dosc drogi, ale jest wart swojej ceny. Bedzie dobry w bardzo wielu taliach, nie tylko w tej, ktora zaproponowales. Dreamsy podobnie, a sa sporo tansze niz heart. Na poczatek proponuje Ci sprobowac zdobyc dwie sztuki, dla wiekszosci talii bedzie to wystarczajaca liczba. Ewentualnie mozesz do tego uzywac The barrens. Dobrze spelniaja swoja rola, sa tansze i mniejsza jest szansa, ze ktos inny bedzie nimi gral.
3. Modyfikatory
masz w talii 7 kart do stealtha. Grajac scianka wlasciwie nic z tego nie potrzebujesz. rapid change ma jeszcze podwojne zastosowanie, wiec moze byc, ale earth controle beda raczej zbedne.
4. Garou
Bardzo fajny ally, ale jednoczesnie bardzo drogi. Jest swietny w taliach zbudowanych wokol niego, dorzucony w jednej sztuce zrobi wiecej szkody niz pozytku, szczegolnie jak zostanie skradziony, po tym jak zaplacisz za niego 5 poola.
5. Combat
Moim zdaniem masz tutaj zdecydowanie za duzo roznych kart. Skup sie na tym, co chcesz robic w walce. Skoro chcesz ranic przeciwnikow, to taka ilosc combat endow (8 earth meldow i dwa form of mist) jest calkiem zbedna. Najlepiej byloby chyba skupic sie na carrion crowsach i pazurach. Body flare jest moim zdaniem zbyt drogie (dwa krwi). Poniewaz nie masz wlasciwie manewrow to dolozylbym drugie canine horde do niszczenie cudzych pistoletow.
6. Mastery
Wyrazny jest brak Pentex Subversion. W sciance jest to jedna z podstawowych kart, zreszta w wielu innych deckach, tez jest zwykle niezbedna.
Wyjalbym heidelberg castle. karta jest przydatna, ale jej koszt (2 poola) jest zbyt wysoki dla deckow, ktore nie wykorzystuja jej potencjalu w calosci (np. kradnac wampiry innych graczy i zabierajac im krew).
Wszystkie life in the city zamienilbym na taste of vitae zagrywane podczas walki. Razem z carrion crows bedziesz zadawal po 3 obrazenia, wiec taste'y lepiej odzyskaja Twoja krew.
Jak grasz smilling jackiem, dobrze jest wymienic czesc blood dolli na vessele. Vessel pozwoli Ci zabrac wampirowi krew w untapie, co ma duze znaczenie, jak grasz smillingiem. Dodatkowo vessel jest triflem, wiec pozwala zagrac dodatkowego mastera, co jest bardzo wazne, jak masz ich duzo. A jak juz jestem przy smillingu to warto sie zastanowic nad dodatkowa kopia.
Tribut to the master jest najlepsze przy duzej ilosci malych wampirow, u Ciebie slabo sie sprawdzi.
Hunting groundy wymienilbym na powerbase montreal.
Jak grasz agravaty warto tez zastanowic sie nad jakimis rotschreckami. Uwazaj tylko zeby nie miec za duzo masterow.
Bardzo dobrym masterem, szczegolnie w sciankach, jest tez direct intervention. Nie nalezy do najtanszych, ale przyda sie w bardzo wielu taliach. Polecam.
7. reakcje
Generalnie za malo, jak na talie blokujaca. Szczegolnie ilosc odtapek powinna byc wieksza. Czesciowo rozwiazujesz to grajac earth meld w combacie, ale wtedy nie robisz nic przeciwnikom w walce, wiec raczej dolozylbym wiecej reakcji, a earth meldy wyjal.
Najlepsze dla Ciebie reakcje to cat's guidance, sense the savage way, on the qui vive, forced awakening. Moze byc pare eyes of the beast. Guard dogi sa zbyt ograniczone (dzialaja tylko na bleeda), a sonar po prostu bardzo slaby. Do tego trzeba tez pamietac o delaying tactics przeciwko taliom politycznym (1-2 sztuki)
8. Ekwipunek.
dwa telefony powinny Ci wystarczyc.
leather jacket zamienilbym na kevlar vest. Przy talii blokujacej ten staly prevent oszczedzi Ci duzo krwi.
Na koniec dodam jeszcze ze scianki sa trudnymi w graniu taliami. Osobiscie nie polecalbym takiej koncepcji poczatkujacym graczom. Ciezko jest zdecydowac, ktore akcje powinienes blokowac, a ktorych nie musisz. Dochodzi tez kwestia czasu trwania gry. Na turniejach gry trwaja max 2 godziny i wiele talii blokujacych nie miesci sie w czasie, zeby wygrac swoje gry. Oczywiscie ma to mniejsze znaczenie, jesli grasz tylko towarzysko i bez limitu czasu. Niemniej jednak, jesli chcesz kiedys pograc na turniejach to proponuje od razu zaczac grac z limitem czasowym. Wiele talii, ktore wydaja sie dobre bez limitu czasu, spisuje sie wtedy zupelnie inaczej.