Stary...
akcje netowe... podobnie jak Malkavian Game i Malcavian Prank..
to esencja klimatu...
Miałeś np. Blinka... który na 123 przechodził.. 345 nie przechodził prze loda i obrywałeś tyle obrażeń.
sama karta mogła wydawać się głupia...
ale robiąc runnerski setup pod nią... z preventami itd... tak niwelowałeś negatywy, że statystycznie
był to dobry interes..
podobnie karta Playful AI? nawet na obrazku kostki...
Albo door to nowhere... gdzie się odgadywało... co przeciwnik ustawił...
albo zapora... o losowej sile... potecjalnie lepszy koszt
w stosunku do siły.. ale może zawodzić (siła K6)...
takie mechaniko smaczki- tak jak u wspomnianych malków - czyli gry w grach... najprawdę robią zajebistość
Nie było to tępe rzucanie kostką... tylko nawiązanie do tematyki karty i strategii...
w której Runner/Corp musiał doliczyć jakąś zmienną X do kalkulacji budżetu bitów...
W końcu nawet w życiu nigdy nie jest tak ,że X+Y+Z = zawsze A...
btw w Bydzi zbiera się grupa rewolucyjna
facebookowa grupa Netrunnerowa:
http://www.facebook.com/groups/253384388086799/