ok to po kolei:
private audience - polityki nie ma az tak duzo, w dodatku, poza dwoma banishami, nie sa to glosowania, ktore w jakis istotny sposob zmieniaja sytuacje na stole, wiec karta wydaje mi sie raczej zbedna. Poki co wystarczaly madryty.
black forest base - w sumie trudno mi powiedziec czy jest tu przydatne, bo na turnieju deczkiem gral mirumo, a sam gralem nim wczesniej chyba tylko dwa razy i ani razu nie podszedl. W teorii wydaje mi sie tu fajny, mam troche malych wampow, ktore moga to zwolywac, no i jest to jedno z niewielu zrodel poola w talii.
madryty - madryt rzadzi. Moze na 60 kart gralbym jednym, przy prawie 80 wole dwa.
reins of power - w krypcie sa tylko dwa wampiry (lambach), przy ktorych zagrywanie tej karty ma sens. W innych przypadkach bedzie jak KRC albo gorsze
ancilla/ anarchist - w poprzedniej wersji byly, ale taliach wystawia czesto nawet 6 minionow (4 wampy i 2 allaye) i wtedy robi sie kosztownie
tzi na prezencji - takim tez gram, mam gotowy spis, ale nie siadalem do niego od ponad dwoch lat. Swoja droga wrzuce na forum, deczek jest do gruntownej przebudowy, chetnie skorzystam z Waszych rad.
dzieki za uwagi, bardzo sie przydadza