no właśnie wcześniej nie interesowałem się tym i to był mój błąd.
pamiętam jak ktoś tam trafił augustusa giovani. i te jęki podniecenia "to ten co zdiableryzował saulota wow"
nawet nie wiedziałem co to saulot i nie chciałem wiedzieć. po prostu była to dla mnie słaba jedenastka giovanni
jakos nie kręciło mnie rpg maskarada, wolałem werewolfa apokalipsę. dziwie się tym co się dziwią mi