Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Szewski]

Inspirowany wypocinami Zica-Mistrza Perwersji

Deck Name:   The Devastator's!
Created By:  Szewski
Description: Kill'em All!!!



Crypt: (16 cards, Min: 4, Max: 28, Avg: 3,25)
---------------------------------------------
  3  Anarch Convert                     none           1  Caitiff
  3  Beast                              ani cel OBF POT7  Nosferatu Antitribu
  3  Theo Bell                          cel dom POT pre7  Brujah
  7  Tupdog                             POT VIS        1  Gargoyle

Library: (81 cards)
-------------------
Master (17 cards)
  3  Anarch Revolt
  1  Carver`s Meat Packing and Storage
  1  Dark Influences
  1  Depravity
  1  Dreams of the Sphinx
  1  Fame
  1  Pentex Subversion
  2  Protected Resources
  2  Sudden Reversal
  2  Vessel
  2  Villein

Combat (56 cards)
  4  Blur
  5  Disarm
  9  Flash
  4  Glancing Blow
  10 Immortal Grapple
  4  Target Vitals
  6  Taste of Vitae
  4  Thrown Sewer Lid
  10 Torn Signpost

Ally (6 cards)
  1  Ossian
  5  Rock Cat

Event (2 cards)
  1  Dragonbound
  1  Unmasking, The

Szykujcie się na 12 miesięcy wpierdolu

pzdr

[warGrim]

O ty *cenzura*U, to jest PIEKNE !!! 
Anarchistyczne Tupdogi nie wchodzace w combat, z dodatkiem 7-capow

[SLave]

No mój deck zdewastowały dokumentnie. 13 enter combatów zaliczyłem od Szewskiego na pierwszym stole.
Muszę przyznać, że deck, w którym każdy minion ma opcję wejścia do walki, śmiga na prawdę zacnie.

[Szewski]

tuptusie chodzą ino po ckotki

[Szewski]

O ty *cenzura*U, to jest PIEKNE !!! 
Anarchistyczne Tupdogi nie wchodzace w combat, z dodatkiem 7-capow

wiedziałem, że Ci się spodoba

[Dude]

wrzuć techowe clan impersonation dla theo jakby ktoś chciał go blokować na rushu, dopiero ludziom zryjesz berety

[Szewski]

wrzuć techowe clan impersonation dla theo jakby ktoś chciał go blokować na rushu, dopiero ludziom zryjesz berety

sie zastanawiam nadal

[warGrim]

Mnie tu brakuje tylko Monsterow, Te protected  chyba sa zbedne - lepiej zabic w tyl .
Clan Impersonification zajebiste, wtedy theo chodzi po nephandusy i jest rewelacyjnie .
Czyste zlo !!!

[Szewski]

Mnie tu brakuje tylko Monsterow, Te protected  chyba sa zbedne - lepiej zabic w tyl .
Clan Impersonification zajebiste, wtedy theo chodzi po nephandusy i jest rewelacyjnie .
Czyste zlo !!!

Z monsterami jest taki problem, że niby co mają robisz moi herosi po combacie jak juz sie odtapuja?

A protected siada jak zloto, przetestowalem - mina tych wszystkich bleederów i odbijaczy jest bezcenna. Wszystkiego naraz sie wkoncu nie da ztorporowac chociaz pracuje nad tym

[Manit0u]

Mnie tu brakuje tylko Monsterow, Te protected  chyba sa zbedne - lepiej zabic w tyl .
Clan Impersonification zajebiste, wtedy theo chodzi po nephandusy i jest rewelacyjnie .
Czyste zlo !!!

Z monsterami jest taki problem, że niby co mają robisz moi herosi po combacie jak juz sie odtapuja?

A protected siada jak zloto, przetestowalem - mina tych wszystkich bleederów i odbijaczy jest bezcenna. Wszystkiego naraz sie wkoncu nie da ztorporowac chociaz pracuje nad tym

Jak się odtapujesz to idziesz z bleedem. A nóż-widelec ktoś zablokuje i go storporyzujesz?

Deczywo mega w pytę. Ja bym co prawda wywalił suddeny i protected resources (jak się boisz odbijania to lepiej moim zdaniem wrzucić np. archon investigation - co jest dodatkowym paleniem albo two wrongs). Mógłbyś też dorzucić jakieś karty anarchowe, jest tego sporo pod cel no i jak Alek wspominał w innym temacie takie np. Blood Turnip na tych odpornych na nie-agrawki  i jako wbudowany theft na niższym. Do tego jeszcze ze 2 szt. decapitate (bo można) i po sztuce heroic might/preternatural/rampage (zeby bylo co robic jak nie ma kogo bic). Ja tam lubie dorzucać techowe gupoty bo jest kupa radości jak wejdą

[Szewski]

dorzucanie techowych rzeczy rozpierdala czesto gre na turnieju. Nam. Moduł anarchistyczny jest dodatkiem (revolty) wiec nie zamierzam rozbudowywac go poniewaz nie zawsze The/Best sa od razu anarchami a trzymac kart ktorych nie moge zagrac nie zamierzam.

Preternatural nie combuje sie z tornem. Heroic za duzo kosztuje krwi. Trzeba bowiem pamietac ze w late game czesto torporujesz chlopakow z 1 krwi np wiec gdzie sie ztastujesz?
Ten jeden krwi ktory trace na monstera wole oddac z vessela do poola. Bleed za 1? Prosze Cię :0 Kiedys widzialem jak Enkidu tak bleeduje i dosc sie usmialem

Protected zagrywam raz (i to tylko jak meta mnie do tego zmusza) i lezy w stole az nie uporam sie z bleederami a archona zagram tylko jak mnie ktos lata za ponad 3 i jeszcze starce masterphase. A taki *cenzura*ek z dom bleednie mnie kolejnymi wampami za powiedzmy 12 jak juz tego archona zrzuce...oj niedoceniacie potegi protected r w takim decku.

Decapitate to jedyna karta ktorej mi tu brakuje ale po pierwsze nie mam ani sztuki a po drugie jest jednak dosc droga, a po trzecie mnie jednak zalezy zeby Ci panstwo lezeli jednak w torporze (fame, dragonbound) a nie palili sie...

Teraz patrze na spis i widze, ze zapomnialem secure haven wrzucic

[warGrim]

Na moje to masz juz i tak za duzo masterow a brakuje jeszcze tensiona

[Dude]

jasne zico, wrzuć tu tension żeby spalić za własne tupdogi, mega combo

chyba nie zajarzyliście do końca koncepcji - ten deck ma jedno zadanie, rush. jedyne co robi, to idzie w combat wszystkim, co ma w arsenale. przy skutecznej realizacji tego planu jesteś w stanie wyczyścić stół i zabić go revoltami / dragonboundem / fame. jedyne nad czym bym się zastanowił (ofc oprócz clan impersonation dla hecy ) to zamiana jednego suddena na dodatkową revoltę, ale to już kwestia gustu i raczej kosmetyczna.

jakiekolwiek akcje, które nie są rushem (preternatural, heroic itp.) spowalniają deck. tu nie ma czasu żeby się bawić w akcje, tu ma być masakra od pierwszego miniona. docelowo wszystko ma leżeć w torporze, więc nie masz czasu na półśrodki.

monster? a co z nim zrobisz jak się odtapujesz? zostawisz do bloku? bleedniesz za 1? litości...protected w tym decku siada jak złoto, poza tym zmniejsza szansę wyjechania cie po crossie (np. ktoś się z kimś dogada na odbicie bleedzika za 6, czy też szalejące kindredy). pierwotny plan (w jakichś 5% przyczyniłem się do rozkminy deczka, a raczej do jego szlifowania) zakładał jeszcze delaying tactics, ale do tego trzeba by było grać wake, a założenie i tak jest takie, że tej polityki nie ma kto zagrać

[warGrim]

Z Tensionem to faktycznie polynalem.
Jezlei zalozenie jest takie, jak mowisz - to fakt, nie ma sensu pakowac tutaj fajerwerkow .
Ja bym wylacznie odchudzil mastery.

Dosyc niekonsekwentne hest podejscie do tematu polityki vs. bleed.
Skoro zakladacie, ze polityki nie ma kto zagrywac, to po co inne zalozenie w stosunku do bleeda ?
Ja bym osobiscie nie pogardzil w tym decku Yawp Courtem (dodatkowy Combat dla Tuptusia i Bestii). 1 Yawp za jedno Protected R. - tak, dla mnie ta karta obsysa (w tym decku tez).

I nie czaje gadania Szewskiego o *cenzura*ku i jego 2 kolegach bleedujacych za 12 - przeciez ten deck ma za*cenzura*c predatora w 3 tury, to skad sie niby nagle na plecach maja pojawic 3 miniony zdolne do takiego bleeda ?? Chyba jak Szewo zlapie sraczke i przesiedzi pierwsze 45 minut gry na klopie  .

Jedyna luka ktora rzuca sie od razu w oczy to krypta vs. library.
Sa spore szanse, ze na startowej rece nie pojawi sie kotek a wtedy tempo tego decku znaczaco spada.
Tutaj widze szanse dla wszelkie szybkich deckow, ktore wystawia swoje zabawki szybciej i skutecznie zableeduja, zaglosuja. Ale takie jest niestety ryzyko combaciarza

Musze koniecznie zobaczyc ten spis w akcji, od miesiaca sam testuje kicie i jestem na razie bardzo zadowolony .

[Dude]

wszystko fajnie, tylko że jeśli ten deck nie jest wytapowany pod koniec tury, to znaczy że nie było kogo bić w innym przypadku nie przewiduję takiego scenariusza

co do tego jak go bleed wyjechał Szewski pewnie powie więcej, generalnie każdy deck jest do zabicia - szybki pentex albo kilka obedienców i robi się słabo.

spis jest zajebisty ale granie nim jest bardzo ciężkie, to było widać na turnieju, jest bardzo dużo opcji żeby się wyłożyć, zresztą sporo o tym z Szewem gadaliśmy. np. gigantycznym zagrożeniem dla tego decku są gracze, którzy uznają że nic już nie mogą zrobić i decydują się na self ousta. Szewo mówił, że z pierwszego stołu zgarnął GW głównie dlatego, że gracze stwierdzili iż self oust to lamerstwo
nie wiedzieć czemu ludzie nie mają problemu jak wyjedziesz ich bleedem albo polityką jak szmaty, wydymasz ich mind rapem czy innym gównem, ale wpadają w bardzo ponure nastroje jak obijesz im mordy