Dziękuję wszystkim za udział. Mam szczerą nadzieję, że bydgoska ekipa również dotarła szczęśliwie do swych schronień.
Miło, żeście nas odwiedzili. Na gościnność szczecińską, miałem nadzieję, że nikt się nie uskarżał w drodze do macierzy. Ale, jak widać, przedwczesną.
Przyznaj się, Julian, co przeskrobałeś.

Lokalni gracze też dopisali, i wyszedł nienajgorszy turniej.
Przepraszam wszystkich za kłopoty z laptopem

, przez które straciliśmy 40 minut.
Na szczęście, dzięki Bobooshowi udało się pchnąć akcję do przodu.

Turniej zakończył się pierwszym w karierze zwycięstwem Czesia. Gratuluję!

W finale byli jeszcze dwaj reprezentanci Nowej Soli - Julian i Hektor, Wróbz (który dostał się doń z pierwszego miejsca), oraz reprezentant gospodarzy - TOHUWABOHU.
Do samego finału nie było się dostać szczególnie łatwo. 1 GW 4 VP nie gwarantowały awansu.
A to dlatego, że uzbierało się nas 17 uczestników. Jestem z was dumny!
