Chwała zwycięzcom!
Szewski, dzięki raz jeszcze za zorganizowanie tak zajefajnej imprezy - jeśli żałuję czegokolwiek, to tego, że nie mogłem dotrzeć na miejsce już w czwartek
Klasa, poczynając od przyciągniętej ekipy, klimatu i zacnej miejscówki po dopracowane szczegóły takie jak fajny edge dla każdego, najlepsza imho do tej pory koszulka z EC, pro podrukowane oznaczenia stołów. Parę rzeczy mógłbym jeszcze wymienić, kto nie był niech żałuje
Co do frekwencji to z Lublina udało nam się dotrzeć we trzech, z tym że Thilus tylko na sobotę - na chwilę obecną większej reprezentacji nie jesteśmy w stanie wystawić, bo po prostu niektórzy nie ogarniają turniejów i po prostu nie chcą dać się namówić, niezależnie od rangi. Prędzej dzieciaki przyuczę jak trochę podrosną
Z mojego punktu widzenia rozgrywki na day 1 były ciekawsze i bardziej wymagające niż na day 2 - o dziwo na day 1 spotkałem mniej randomów (zarówno deków jak i graczy). Z ciekawszych przypadków trafiłem na gracza z autorskim wallem na Mimirze, którym grał wcześniej tylko jedną grę i chciał go dobrze przetestować, a w końcu gdzie go lepiej przetestuje niż na day 2... (sic!). Drugim ciekawym przypadkiem był gość, który wystawił Tariqa i baliśmy się go z Wargrimem przez 3/4 gry, po czym okazało się, że to chyba był bleed na Truth of Blood...
W każdym razie było warto, mam nadzieję, że uda mi się dotrzeć i na przyszłoroczne