Polskie Forum VTES

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 ... 8

Autor Wątek: Liga 2016 - nowa formula Ligi.  (Przeczytany 17578 razy)

warGrim

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5321
  • Ponury okurwieniec...
    • Zobacz profil
Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« dnia: Października 26, 2015, 10:10:36 am »

Postanowilem zalozyc ten watek, gdyz zarowna ja sam jak i wiele osob zauwazylo, ze aktualna formula Ligi sie juz wyczerpala.

Najwazniejszy problem to frekwencja.
W ostatnich miesiacach obserwujemy coraz wiekszy spadek zainteresowania turniejami, glownie spowodowany przez coraz mniejsza ilosc aktywnych graczy.
Czesc stratej gwardii nie pojawia sie nawet na ECQ, MP-kach - ba, nawet na EC.
Czesc osrodkow gra bardzo rzadko nawet lokalnie, co pewnie tez ma wplyw na to, ze nie pojawiaja sie na turniejach (zarowno u siebie jak i w innych miastach).

Przez ostatnie kilka miesiecy, troche pojezdzilem po Polsce i porozmawialem w wieloma osobami na temat aktualnej sytuacji polskiej sceny.
Mam kilka pomyslow na zmiany w lidze, ktore moga troche podreperowac frekwencje i zmobilizowac ludzi.

1. Ilosc turniejow
Obecnie mamy okolo 10-12 turniejow rocznie. Wydaje mi sie , ze to troche za duzo. Ranga turniejow spada.
Moja propozycja jest nastepujaca.
Robimy 3 kategorie turniejow.
a. Zlota - punktowana x 1.5, ilosc turniejow - 3
b. Srebrna - punktowana x 1, ilosc turniejow - 3
c. Brazowa - punktowana x0.5, ilosc turniejow - nieograniczona (max. dwa w miescie w roku - wliczajac turnieje z kategorii zlotej i srebrnej)

Kategoria Zlota - turnieje ECQ, MP oraz Final Ligi.
MP - odbywaja sie jak dotychczas w miescie aktualnego Mistrza Polski.
ECQ - odbywa sie w miescie, do ktorego wszyscy mamy w miare dobry dojazd (proponuje Warszawe - o ile jest ktos , kto bedzie w stanie to ogarnac od strony organizacyjnej)
Final Ligi - przechodni - Pszczyna, Szczecin, Lublin, Wroclaw - w zaleznosci od tego gdzie odbywaja sie pozostale dwa turnieje ze Zlotej Kategorii.
 
Kategoria Srebrna - turnieje Ligowe
Trzy turnieje organizowane w osrodkach, gdzie istnieja spora baza graczy. Z opcja noclegu itp. Wszelkie udogodnienia, w postaci wlasnie noclegu, dobrego lokalu maja wplyw na frekwencje. Nie kazdy ma ochote wlec sie 6 godzin na turniej, grac 10 godzin i pozniej kolejne 6 wracac. Nocleg przed/po turnieju ma spory wplyw na frekwencje.

Kategoria Brazowa - pozostale
Pozostale turnieje.

2.  Mapa turniejowa
Mysle, ze wazne jest to, aby turnieje odbywaly sie w roznych miastach, zachowujac pewien klucz geograficzno-logistyczny.

Podzial na trzy strefy wydaje sie OK.
a. (Szczecin, Bydgoszcz, Poznan,Nowa Sol)
b. (Warszawa, Hajnowka/Bialystok, Lublin)
c. (Pszczyna/Katowice (ogolnie pojety Slask), Wroclaw,  Czestochowa)

W kazdej strefie robimy jeden turniej z kategorii zlotej i srebrnej.
Pozostale turnieje - dowolnie.

3. Kalendarz.
tutaj dochodzimy do chyba najwazniejszego punktu.
Miasta, ktore maja ochote zorganizowac turnieje w kategorii srebrej, rowniez powinny sie zglosic do  konca roku (idelanie do Finalu Ligi) i wtedy powinny byc podjete decyzje, komu zostana przydzielone dane turnieje (ze wzgledu na frekwencje, mozliwosci noclegowe, polozenie geograficzne itp.)

Ostateczne terminy : +/- jeden weekend powinny byc znane na poczatku roku. przy czym - ostateczne daty organizator powinien podac :
dle kategorii zlotej - najpozniej 3 miesiace przed terminem
Srebrnej - 2 miesiace przed terminem.
Brazowej - 2-3 tygodnie przed terminem.

To powinno dac mozliwosc zaplanowania sobie weekendow, ewentualnie zasygnalizowanie konfliktow z innymi wydarzeniami itp.

Turnieje robimy naprzemiennie - zaczynamy od srebrego, ECQ/MP, srebry, MP/ECQ, srebrny , Final Ligi.
Przyklad :
Styczen - Srebrny
Luty/marzec - ECQ
Kwiecien - srebrny
Czerwiec - MP
Pazdziernik - srebrny
Grudzien - Final Ligi


Pomiedzy poszczegolne terminy mozemy planowac turnieje z kategorii brazowej.

4. Punktacja ligi
Tutaj w zazsadzie jedyna zmiana, ktora nalezy przedyskutowac (ze wzgledu na mniejsza ilosc turniejow) jest ewentualne zmniejszenie ilosci turniejow, ktore brane sa pod uwage do koncowej klasyfikacji (np. zamiast szesciu - cztery/piec)


Powyzsze zmiany to jedynie szkic, na ktorym mam nadzieje bedziemy bazowac w naszej dyskusji. Do Finalu Ligi pozostalo jeszcze 6 tygodni - mam nadzieje, ze wlasnie w Pszczynie podejmiemy jakies decyzje.

Zapraszam do dyskucji.
« Ostatnia zmiana: Października 26, 2015, 10:16:20 am wysłana przez warGrim »
Zapisane
Every night and every morn
Some to misery are born.
Every morn and every night
Some are born to sweet delight.
Some are born to sweet delight,
Some are born to endless night.

alek

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4732
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #1 dnia: Października 26, 2015, 03:51:13 pm »

niepotrzebnie to moim zdaniem przekombinowane. Absolutna zgoda, że turniejow bylo za dużo, straciły na randze i atrakcyjności. Nie widzę jednak jak sztuczne podziały na złote/ srebrne i gówniane miałyby to zmienić.
1. Kwestie największych turniejów (MP, ECQ, Finał Ligi) zostawiłbym bez zmian.
2. Wśród pozostałych nie widzę sensu podziałów na jakieś strefy, sztucznego ograniczania ilości turniejów, itd. Jeśli ktoś jest w stanie zorganizować turniej na minimum kilkunastu graczy i zapewnić frekwencję to czemu nie?
I tu dochodzimy do meritum. Żeby była większa frekwencja organizatorzy powinni zmienić podejście do ich organizacji. Już dwa lata temu mówiłem o tym Slave'owi. Nie wystarczy wrzucić na forum info i czekać na gości. Trzeba aktywnie zadbać o wysoką frekwencję. To o czym pisał warGrim (możliwość noclegu, after, before, aktywnie gracze lokalni, itp. ) to bardzo ważne kwestie. Do tego dochodzi bezpośredni kontakt z potencjalnymi graczami, telefon, email, itp. żeby móc lepiej oszacować ile osób może się zjawić. Nie mówiąc już o tym, że jak ktoś Ci osobiście powie, że będzie to czuje się bardziej zobowiązany. Osobiście nie widzę sensu organizacji i udziału w turnieju na którym nie ma 10 osób, chyba że jest w moim rodzinnym mieście, albo jest połączony z dodatkowymi atrakcjami - fajna biba z kumplami od kart to zawsze dobry argument żeby jechać :)

Można też się zastanowić nad zmianą rozgrywek z 3 rundy i finał na dwie rundy i finał + gry casualowe dowolnymi taliami (z proxami, itd.) Mi osobiście taka formuła bardziej by odpowiadała (zawsz mam parę deczków które chce sobie wyprobować), ale nie wiem czy przypadłaby do gustu większości.
« Ostatnia zmiana: Października 26, 2015, 04:18:01 pm wysłana przez alek »
Zapisane

Szewski

  • Global Moderator
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3537
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #2 dnia: Października 26, 2015, 04:43:58 pm »

Podział na kolory uważam jak Alek. Tak samo uważałem z podziałem na strefy - dzięki temu sztucznemu podziałowi jak ktoś mógl zrobić turniej a nie pasował do strefy/czasu to nie mógł, potem olewał temat i *cenzura*. Mamy jak mamy - duza ilość turniejów bez graczy. Ale to też nalezy zwalić na karb życia.

Co do pkt to może po prostu zróbmy tak: mniej pkt za turniej z frekwencją poniżej 10 osób, normalna ilośc pkt dla turnieju z powyżej, whatever

Im prostszy system organizacji tym lepiej, tak samo z pkt.

Wazna kwestia to kwestia socjopatycz...techniczna :) Fajna biba, fajna organizacja, trochę charyzmy...może czas po prostu postawić na powrót do korzeni z tzw graniem przy okazji? Za chwilę nie będzie już komu jeździć...
Zapisane
Dlaczego jestem bucem?

a) bo usuwam posty z partyzanta korzystając z prawa administracji, które sam sobie nadałem
b) bo  moje poczucie humoru jest wysublimowane i nie takie prostackie jak te, które napotykam w postach, które z partyzanta usuwam
c) i

klisza

  • Global Moderator
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 566
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #3 dnia: Października 26, 2015, 05:08:29 pm »

1.Kategoria srebrna?

Sorry, ale jak wyłonisz takie kandydatury w dodatku 3 - czysto subiektywnie i zaczną się fochy.

2. @ Szewo taki bonus za ilość uczestników jest już wliczony w Archonie w punktacji dla finalistów

3. Dlaczego za dużo turniejów? Ktoś się podjął organizacji, ktoś inny obiecał że przyjedzie więc turniej się odbył.
 Problemem jest źle wysondowana przez orga możliwość frekwencyjna lub ludzie którzy najpierw obiecali że przyjadą a później odpadli i dlatego z frekwencją jest słabo.
Dlaczego ktoś ma mi zakazywać robić turniej na 10 osób jeżeli to jest jedna z niewielu mozliwości zebym wogóle pograł?

4. Przestańmy robić turnieje w gównianych terminach.
 Przykład MP 2015 w długi weekend czerwcowy. Ja wiem że dla tych co nie mają obowiązków rodzinnych to termin zajebisty, ale dla reszty nie do ogarnięcia a nie robimy się
coraz młodsi- wręcz przeciwnie i tego typu obowiązków przybywa.

5. Mapa turniejowa - to miało sens kiedy było aktywnych graczy 100 i turnieje na 20+ teraz nie widze powodu żeby coś takiego utrzymywać

6. Trzeba się pogodzić z tym że jest i będzie nas coraz mniej. Ilu nowych graczy wciągnęliście przez ostatnie 2 lata do lokalnej grupy? Skąd Ci ludzie mają brać topowe karty  poza wywalaniem ciężkich $$$$ na ebay?

7. Czy turniej będzie złoty srebrny czy sraczkowaty będzie miało znaczenie dla kilku osób które będą chciały wygrać ligę. Reszta będzie miała to głeboko w dupie, jeżeli
nie będzie pasował termin/miejsce czy akurat w ten weekend nie będzie miał ochoty na granie we Vtesa to i tak nie przyjadą.
« Ostatnia zmiana: Października 26, 2015, 05:12:11 pm wysłana przez klisza »
Zapisane

sbodek

  • Global Moderator
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1308
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #4 dnia: Października 27, 2015, 07:56:04 am »

Właściwie mogę poprzeć wszystkich przedmówców :)  ale z pewnymi drobnymi uwagami

Moim zdaniem zasady powinny być po to by: wspierać , usprawniać i ułatwiać organizacje turniejów oraz zachęcać do ich organizacji
Te które były: utrudniały i zniechęcały do organizacji. A służyły głównie po to by umacniać władzę NC (taki drobny prztyczek w nos)
Każdy pomysł (kolory, strefy itp) wart jest wykorzystania o ile pomoże organizować lub uatrakcyjni rozgrywki

Dal mnie osobiście bardzo istotna jest kwestia znacznie wcześniejszego ogłaszania terminów (jeśli mam mniej niż miesiąc to fizycznie nie jestem w stanie zorganizować sobie wolnego czasu)  Nawet ta dyskusja powinna się odbyć co najmniej pół roku wcześniej!

Ale najważniejsze to mieć kogoś kto ogarnie całą organizację. Czyli kogoś kto to zaplanuje i ułoży kalendarz rozgrywek, potem zachęci i znajdzie orgów (lub odwrotnie: ułoży kalendarz gdy znajdzie orgów). Orgowie znajdą, zachęcą i zmobilizują  graczy. A Gracze się pojawią w większej ilości bo będzie warto (tu tak ważna jest kwestia dodatkowych atrakcji bo nie wszyscy przyjeżdżają na turniej po to by tylko pograć)

Zapisane
Myśli ich czarne, słowa pokrętne, czyny występne, serca zapiekłe, dusze mroczne, sumienia spaczone

"Ludzie, którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów, nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami" George Orwell

M. Janicki "Symetryści...

warGrim

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5321
  • Ponury okurwieniec...
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #5 dnia: Października 27, 2015, 09:15:18 am »

niepotrzebnie to moim zdaniem przekombinowane. Absolutna zgoda, że turniejow bylo za dużo, straciły na randze i atrakcyjności. Nie widzę jednak jak sztuczne podziały na złote/ srebrne i gówniane miałyby to zmienić.
1. Kwestie największych turniejów (MP, ECQ, Finał Ligi) zostawiłbym bez zmian.
2. Wśród pozostałych nie widzę sensu podziałów na jakieś strefy, sztucznego ograniczania ilości turniejów, itd. Jeśli ktoś jest w stanie zorganizować turniej na minimum kilkunastu graczy i zapewnić frekwencję to czemu nie?
I tu dochodzimy do meritum. Żeby była większa frekwencja organizatorzy powinni zmienić podejście do ich organizacji. Już dwa lata temu mówiłem o tym Slave'owi. Nie wystarczy wrzucić na forum info i czekać na gości. Trzeba aktywnie zadbać o wysoką frekwencję. To o czym pisał warGrim (możliwość noclegu, after, before, aktywnie gracze lokalni, itp. ) to bardzo ważne kwestie. Do tego dochodzi bezpośredni kontakt z potencjalnymi graczami, telefon, email, itp. żeby móc lepiej oszacować ile osób może się zjawić. Nie mówiąc już o tym, że jak ktoś Ci osobiście powie, że będzie to czuje się bardziej zobowiązany. Osobiście nie widzę sensu organizacji i udziału w turnieju na którym nie ma 10 osób, chyba że jest w moim rodzinnym mieście, albo jest połączony z dodatkowymi atrakcjami - fajna biba z kumplami od kart to zawsze dobry argument żeby jechać :)

Można też się zastanowić nad zmianą rozgrywek z 3 rundy i finał na dwie rundy i finał + gry casualowe dowolnymi taliami (z proxami, itd.) Mi osobiście taka formuła bardziej by odpowiadała (zawsz mam parę deczków które chce sobie wyprobować), ale nie wiem czy przypadłaby do gustu większości.
2. Jak chcesz zapewnic frekwencje ? Kilka osob pisze Ci przed turniejem, ze sie pojawia, a pozniej okazuje sie, ze jednak nie przyjezdzaja.
Nikt z gory nie moze napisac, ze bedzie minimum 20 osob. Jedyne co mozna zrobic to zachecic ludzi do przyjazdu dodatkowymi atrakcjami (before/after/nagrody/etc.).

Dwie rundy plus final to kiepski pomysl.
Jak juz sie tluke kilkaset km to chcialbym zagrac w normalnym formacie, a nie jechac na dwie gry.
Towarzysko mozna sobie pograc przed/po turnieju.

Podział na kolory uważam jak Alek. Tak samo uważałem z podziałem na strefy - dzięki temu sztucznemu podziałowi jak ktoś mógl zrobić turniej a nie pasował do strefy/czasu to nie mógł, potem olewał temat i *cenzura*. Mamy jak mamy - duza ilość turniejów bez graczy. Ale to też nalezy zwalić na karb życia.

Co do pkt to może po prostu zróbmy tak: mniej pkt za turniej z frekwencją poniżej 10 osób, normalna ilośc pkt dla turnieju z powyżej, whatever

Im prostszy system organizacji tym lepiej, tak samo z pkt.

Wazna kwestia to kwestia socjopatycz...techniczna :) Fajna biba, fajna organizacja, trochę charyzmy...może czas po prostu postawić na powrót do korzeni z tzw graniem przy okazji? Za chwilę nie będzie już komu jeździć...

Turnieje z mala iloscia graczy = mniej punktow, to juz jest w algorytmie (jak napisal Klisza).

Co do organizowania turniejow to aktualnie panuje burdel.
Ludzie zglaszaja turnieje 2 tygodnie przed, zapychane sa sztucznie sloty bo nie ma chetnych w niektorych okresach, z drugiej strony zdarzaja sie okresy, ze jest tych chetnych za duzo.
Dlatego dla mnie priorytetowa sprawa jest ustalenie z gory terminarza (szkicu).
Proponuje, zeby chetni na zrobienie turnieju zglaszali sie do konca roku i to ich kandydatury powinny byc rozwazane w pierwszej kolejnosci, podczas ustalania terminarzu (oczywiscie w porozumieniu z orgami) .

Co do grania przy okazji .... to juz teraz tak to wyglada. Ja jezdze glownie na takie turnieje, gdzie bedzie mozna przekimac przed (ewentualnie po) zeby nie siedziec za kolkiem 12h. Gdzie mozna z kims pograc przed/po turnieju, napic sie piwka/bimbru  :twisted:. Przede wszystkim tak, gdzie jest z kim pogadac :D. Turnieje to dodatek.


1.Kategoria srebrna?

Sorry, ale jak wyłonisz takie kandydatury w dodatku 3 - czysto subiektywnie i zaczną się fochy.

2. @ Szewo taki bonus za ilość uczestników jest już wliczony w Archonie w punktacji dla finalistów

3. Dlaczego za dużo turniejów? Ktoś się podjął organizacji, ktoś inny obiecał że przyjedzie więc turniej się odbył.
 Problemem jest źle wysondowana przez orga możliwość frekwencyjna lub ludzie którzy najpierw obiecali że przyjadą a później odpadli i dlatego z frekwencją jest słabo.
Dlaczego ktoś ma mi zakazywać robić turniej na 10 osób jeżeli to jest jedna z niewielu mozliwości zebym wogóle pograł?

4. Przestańmy robić turnieje w gównianych terminach.
 Przykład MP 2015 w długi weekend czerwcowy. Ja wiem że dla tych co nie mają obowiązków rodzinnych to termin zajebisty, ale dla reszty nie do ogarnięcia a nie robimy się
coraz młodsi- wręcz przeciwnie i tego typu obowiązków przybywa.

5. Mapa turniejowa - to miało sens kiedy było aktywnych graczy 100 i turnieje na 20+ teraz nie widze powodu żeby coś takiego utrzymywać

6. Trzeba się pogodzić z tym że jest i będzie nas coraz mniej. Ilu nowych graczy wciągnęliście przez ostatnie 2 lata do lokalnej grupy? Skąd Ci ludzie mają brać topowe karty  poza wywalaniem ciężkich $$$$ na ebay?

7. Czy turniej będzie złoty srebrny czy sraczkowaty będzie miało znaczenie dla kilku osób które będą chciały wygrać ligę. Reszta będzie miała to głeboko w dupie, jeżeli
nie będzie pasował termin/miejsce czy akurat w ten weekend nie będzie miał ochoty na granie we Vtesa to i tak nie przyjadą.

1. Po pierwsze tam, gdzie jest szansa na uzbieraniu duzej ilosci graczy (dobry dojazd, miejscowka, sprawdzony org).
3. Nikt Ci nie zakazuje robic takiego turnieju, nie powininen to jednak byc turniej priorytetowy.
4. Nigdy nie znajdziesz terminu, zeby pasowal wszystkim. Jak ktos nie chce przyjechac to zawsze sobie znajdzie wytlumaczenie - urodziny kota, imieniny psa, herbatka u cioci Zdzisi ;) itp.
5. Teraz tez ma sens. Ciekawe co bys powiedzial gdyby sie okazalo, ze masz tylko turnieje w BDG, Szczecinie i np. Hajnowce. POza tym jeden w PSzczynie i to by byl koniec. Wolabys taki rozklad, czy jednak bardziej rownomierny pod wzgledem geograficznym ?
6. Glownym zalozeniem podzialu na kategorie mialo byc to, aby najwazniejsze turnieje byly planowane z wyprzedzeniem. Olac te punkty, Wszystkie moga byc traktowane rowno (oprocz MP, ECQ i Finalu Ligi) jednak uwazam, ze Core'owa czesc kalendarza powinna byc znana z duzym wyprzedzeniem.

Właściwie mogę poprzeć wszystkich przedmówców :)  ale z pewnymi drobnymi uwagami

Moim zdaniem zasady powinny być po to by: wspierać , usprawniać i ułatwiać organizacje turniejów oraz zachęcać do ich organizacji
Te które były: utrudniały i zniechęcały do organizacji. A służyły głównie po to by umacniać władzę NC (taki drobny prztyczek w nos)
Każdy pomysł (kolory, strefy itp) wart jest wykorzystania o ile pomoże organizować lub uatrakcyjni rozgrywki

Dal mnie osobiście bardzo istotna jest kwestia znacznie wcześniejszego ogłaszania terminów (jeśli mam mniej niż miesiąc to fizycznie nie jestem w stanie zorganizować sobie wolnego czasu)  Nawet ta dyskusja powinna się odbyć co najmniej pół roku wcześniej!

Ale najważniejsze to mieć kogoś kto ogarnie całą organizację. Czyli kogoś kto to zaplanuje i ułoży kalendarz rozgrywek, potem zachęci i znajdzie orgów (lub odwrotnie: ułoży kalendarz gdy znajdzie orgów). Orgowie znajdą, zachęcą i zmobilizują  graczy. A Gracze się pojawią w większej ilości bo będzie warto (tu tak ważna jest kwestia dodatkowych atrakcji bo nie wszyscy przyjeżdżają na turniej po to by tylko pograć)


NC w PL wladze ma tak naprawde znikoma ? Raczej reprezentuje PL na forum VEKN. Nie bardzo rozumiem Twoje uwagi w strone Slave'a. Przypominam, ze to nie tylko jego pomysl zeby wprowadzic te podzialy. Kilka osob nad tym pracowalo.



Zapisane
Every night and every morn
Some to misery are born.
Every morn and every night
Some are born to sweet delight.
Some are born to sweet delight,
Some are born to endless night.

Kuba

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1005
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #6 dnia: Października 27, 2015, 10:17:28 am »

Abstra*cenzura*ąc od formuły ligi, uważam, że jedynym ratunkiem dla sceny vtesowej w Polsce jest dopuszczenie proksów na turniejach. Jeżeli to ma oznaczać, że turniej jest niesankcjonowany w vekn, to niech tak będzie. Ale dzięki temu jest szansa na radykalne ożywienie naszej rodzimej społeczności. Sam mam 2, może 3 decki, które są od bardzo wielkiej biedy klasy turniejowej, ale na pewno nie jest to tier 1 i zwykle dostaję nimi wpierz. Reszta to ciekawe fun decki do grania rekreacyjn ego. Jeżeli mam jechać po raz kolejny na turniej z tym samym deckiem, to nie do końca mam ochotę. Przy obecnych cenach na ebayu nie mam najmniejszego zamiaru wydawać 300 zł na enkil coga.

Wiem, że dopuszczenie proksów to radykalny i obarczony wieloma negatywnymi konsekwencjami krok, ale "desperate times call for desperate measures". Gram w tą grę, bo bardzo ją lubię, a nie dla papierowych standingów w jakiejś samozwańczej organizacyjce za oceanem. Nie widzę innej szansy na trwanie środowiska vtesowego i napływ jakichkolwiek nowych graczy, niż stworzenie nowego źródła "legalnych" kart.
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2015, 10:21:30 am wysłana przez Kuba »
Zapisane

alek

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4732
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #7 dnia: Października 27, 2015, 10:37:18 am »

Cytuj
2. Jak chcesz zapewnic frekwencje ? Kilka osob pisze Ci przed turniejem, ze sie pojawia, a pozniej okazuje sie, ze jednak nie przyjezdzaja.
Nikt z gory nie moze napisac, ze bedzie minimum 20 osob. Jedyne co mozna zrobic to zachecic ludzi do przyjazdu dodatkowymi atrakcjami (before/after/nagrody/etc.).
Myślę, że można zrobić więcej. Wspomniane dodatkowe atrakcje to jedno, drugie to po prostu agitacja, bezpośredni kontakt z graczami albo za pośrednictwem princow. Czasem gracze wahaja się czy przyjechac na turniej i wystarczy im haslo w stylu "przyjec bedzie fajnie" albo jeszcze lepiej "przyjedz, napijemy sie razem wodki :) " zeby przechylic szale na korzysc przyjazdu. To tylko luzne pomysly, jak sie dluzej zastanowic to pewnie pojawia sie nowe. Pewne jest to ze w dzisiejszych dniach organizator musi aktywnie zabiegac o frekwencje jesli chce miec wiecej niz 10 osob na turnieju.

Cytuj
Dwie rundy plus final to kiepski pomysl.
Jak juz sie tluke kilkaset km to chcialbym zagrac w normalnym formacie, a nie jechac na dwie gry.
Towarzysko mozna sobie pograc przed/po turnieju.
jak juz pisalem to juz kwestia gustu. Ja akurat wolalbym inaczej ale to generalnie drobiazg.

Cytuj
Dal mnie osobiście bardzo istotna jest kwestia znacznie wcześniejszego ogłaszania terminów (jeśli mam mniej niż miesiąc to fizycznie nie jestem w stanie zorganizować sobie wolnego czasu)
Zgadzam się. Czym jesteśmy starsi, większa ilość graczy ma żony, dzieci, itd tym ta kwestia jest istotniejsza.

Cytuj
Teraz tez ma sens. Ciekawe co bys powiedzial gdyby sie okazalo, ze masz tylko turnieje w BDG, Szczecinie i np. Hajnowce. POza tym jeden w PSzczynie i to by byl koniec. Wolabys taki rozklad, czy jednak bardziej rownomierny pod wzgledem geograficznym ?
Turnieje beda tam gdzie beda organizowane. Mozemy sobie powiedziec, ze dobrze by bylo gdyby byly rownomernie rozlozone geograficznie, ale jak org go nie zrobi, albo gracze nie przyjada to po co? Osobisicie wole pojechac dalej na fajny duzy turniej niz jechac 100 km zeby pograc w 8 osob i zaraz po grze wracac do domu.


Cytuj
Co do grania przy okazji .... to juz teraz tak to wyglada. Ja jezdze glownie na takie turnieje, gdzie bedzie mozna przekimac przed (ewentualnie po) zeby nie siedziec za kolkiem 12h. Gdzie mozna z kims pograc przed/po turnieju, napic sie piwka/bimbru . Przede wszystkim tak, gdzie jest z kim pogadac. Turnieje to dodatek.
Tu uchwyciles sedno (przynajmniej dla mnie). Dla wielu osob tuniej musi byc teraz wydarzeniem karciano - towarzyskim, żeby wogole rozwazali mozliwosc przyjazdu. Wiekszosc aktywnych graczy ma za soba dziesiatki/ setki turniejow. Zwykle spotkanie na karty nie jest dla nich wystarczajaco atrakcyjne jezeli dodatkowo laczy sie z koniecznoscia dojazdu i wydatkami. Chca spotkac sie ze znajomymi, pogadac o kartach, polityce, dupie maryni, wypic razem browara, pograc sobie towarzysko, itp, a przy tym miec gdzie sie przespac po bibie. Przypomnijcie sobie ktore turnieje wspominacie najlepiej. Te gdzie gry byly zaciete czy te gdzie przy okazji turnieju mialy miejsce fajne imprezy? Oczywiscie jedno nie wyklucza drugiego. Ja myslac o idealnych vtesowych wydarzeniach w ramach polskiej ligi zawsze wspominam liczne Bodek Days, tluczone kieliszki u Zaraza, porannego Toya w Pszczynie, alko spiwor w Bydgoszczy, itp. Gier wlasciwie nie pamietam. Patrzac po komentarzach z ostatnich turniejow najlepszy byl w Hajnowce, wlasnie dzieki temu, ze byl wydarzeniem towarzyskim, a nie tylko sportowym.

« Ostatnia zmiana: Października 27, 2015, 10:38:52 am wysłana przez alek »
Zapisane

alek

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4732
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #8 dnia: Października 27, 2015, 10:41:31 am »

Cytuj
Wiem, że dopuszczenie proksów to radykalny i obarczony wieloma negatywnymi konsekwencjami krok, ale "desperate times call for desperate measures". Gram w tą grę, bo bardzo ją lubię, a nie dla papierowych standingów w jakiejś samozwańczej organizacyjce za oceanem. Nie widzę innej szansy na trwanie środowiska vtesowego i napływ jakichkolwiek nowych graczy, niż stworzenie nowego źródła "legalnych" kart.

Osobiscie nie mam nic przeciwko. Poszedlbym nawet dalej i raportowal do vekn takie turnieje jako odbywajace sie na w pelni zatwierdzonych zasadach.
Zapisane

warGrim

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5321
  • Ponury okurwieniec...
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #9 dnia: Października 27, 2015, 10:50:24 am »

Cytuj
Wiem, że dopuszczenie proksów to radykalny i obarczony wieloma negatywnymi konsekwencjami krok, ale "desperate times call for desperate measures". Gram w tą grę, bo bardzo ją lubię, a nie dla papierowych standingów w jakiejś samozwańczej organizacyjce za oceanem. Nie widzę innej szansy na trwanie środowiska vtesowego i napływ jakichkolwiek nowych graczy, niż stworzenie nowego źródła "legalnych" kart.

Osobiscie nie mam nic przeciwko. Poszedlbym nawet dalej i raportowal do vekn takie turnieje jako odbywajace sie na w pelni zatwierdzonych zasadach.

Dla mnie proxy to jakas jedna, wielka porazka.
Juz te nowe dodatki sa dla mnie mocno kontrowersyjne, co dopiero granie proxami.

@Kuba - Twoj argument jakos do mnie nie przemawia. Masz setki deckow, ktore sa bardzo dobre i mozna je zlozyc niewielkim kosztem - trzeba jednak troche poszukac, pokorespondowac . Nie kazdy deck musi od razu miec 3 Enkil Cogi i 9 Ashurow.  AKurat VTES to gra, w ktorej bardzo duzo zalezy od tego jak grasz, mniej czym. Pewnie, ze niektore karty zapewniaja przewage, badz umozliwiaja w ogole zlozenie danego decku (bo bez nich nie mialby sensu - np. Anson i Infrenal Pursuity bez Ashurow to by byla totalna lipa). Jednak w wiekszosci przypadkow to tylko dodatkowa opcja, bez ktorej deck niekoniecznie wiele traci. Jezeli chodzi o proxy na turniejach - jestec CALKOWICIE NA NIE.
Zapisane
Every night and every morn
Some to misery are born.
Every morn and every night
Some are born to sweet delight.
Some are born to sweet delight,
Some are born to endless night.

Kuba

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1005
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #10 dnia: Października 27, 2015, 11:01:38 am »

@Wargrim

Jestem zapewne mniejszym zapaleńcem niż Ty i zwyczajnie nie chce mi się polować na aukcjach i korespondować. Wiem, że poważne podejście do hobby tego wymaga, ale ja (i zapewne 50% polskich graczy) mam niepoważne i bardzo casualowe, a bariera tego, co uważam za "zbyt dużo pierdolenia się" jest dla mnie bardzo niska.

Ja też wolę oryginalne karty, są ładniejsze, fajniej się nimi gra. Ale nie poświęcę nawet godziny, żeby szperać po ebayu, pisać maile, latać na pocztę, żeby nadać karty do wymianki. Po prostu oleję temat i albo znajdę sobie inną grę albo będę grał proksami towarzysko i daruję sobie turnieje. Myślę, że nie jestem odosobniony w takim podejściu. W samym Białymstoku jest 4-5 graczy, którzy moze i chętnie by pojechali na turniej, ale zwyczajnie nie mają czym grać, a kolekcjonować nie zamierzają. Nie widzę absolutnie żadnego innego sposobu, żeby ich zaktywizować, niż dać do ręki listę kart i drukarę.

Więc to jest kwestia realpolitik. Albo będą 8-osobowe turnieje zapaleńców (a za rok 7-osobowe, a za dwa lata 6-osobowe..), albo 20 osobowe imprezy z niską barierą wejścia, dużym fun-factorem ("a, dla odmiany zagram sobie tupdogami, będzie fajnie, nowemu kumplowi wydrukuję przy okazji goratrixa") i dzięki temu gra będzie żyć. Co jest ważniejsze - życie czy estetyka?:)
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2015, 11:20:17 am wysłana przez Kuba »
Zapisane

Kuba

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1005
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #11 dnia: Października 27, 2015, 11:15:16 am »

Oczywiście zgadzam się całkowicie z Alkiem, że turniej bez biby towarzyszącej nie jest atrakcyjny.
Zapisane

warGrim

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5321
  • Ponury okurwieniec...
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #12 dnia: Października 27, 2015, 11:19:18 am »

Jezeli dozwolone zostanie turniejowe granie proksami, to ja sobie taka gre odpuszcze - i uwierz mi - nie jestem odosobnionym przypadkiem.
Moze zaczniemy sobie jeszcze sami wymyslac karty, zeby byl jeszcze wiekszy fun ?

Moze to zabrzmi brutalnie - wole poswiecic te kilka osob, ktore ma ochote pograc na turnieju proksami, niz dopuszczac do sytuacji, gdzie ludzie beda przyjezdzac na turnieje proxy deckami grac for fun. Sorry - turniej to turniej, gramy zeby wygrac, nie zeby sobie popykac proxami dla jaj  ( jak zreszta sama nazwa wskazuje).

Na towarzyskim graniu nie mam nic przeciwko. Jak sie komus podoba to sobie moze grac czym chce.

Poza tym, karcianki stety/niestety maja to do siebie - trzeba poswiecic czas, kase i troche pokombinowac, zeby zlozyc decka.  Wlasnie caly fun na tym polega.
Nie znajdujesz w tym funu - to chyba nie trafiles z hobby...
Zapisane
Every night and every morn
Some to misery are born.
Every morn and every night
Some are born to sweet delight.
Some are born to sweet delight,
Some are born to endless night.

klisza

  • Global Moderator
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 566
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #13 dnia: Października 27, 2015, 11:19:28 am »

A może by tak zrobić elsperymentalnie 1 -2 turnieje w roku z proxami zobaczymy czy jest to pomysl ktory podniesie frekwencje. Ostatnio gralismy taki jako jeden z pobocznych turniejów na Bodek Days.
Zapisane

warGrim

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5321
  • Ponury okurwieniec...
    • Zobacz profil
Odp: Liga 2016 - nowa formula Ligi.
« Odpowiedź #14 dnia: Października 27, 2015, 11:23:13 am »

A może by tak zrobić elsperymentalnie 1 -2 turnieje w roku z proxami zobaczymy czy jest to pomysl ktory podniesie frekwencje. Ostatnio gralismy taki jako jeden z pobocznych turniejów na Bodek Days.

Miejsce na granie proxami to wlasnie Side eventy (nieoficjalne "turnieje"), granie towarzyskie itp.



Zapisane
Every night and every morn
Some to misery are born.
Every morn and every night
Some are born to sweet delight.
Some are born to sweet delight,
Some are born to endless night.
Strony: [1] 2 3 ... 8