na początek 2016 vekn zafundował nam dwie duże nowości:
1. Od dawna zapowiadany nowy dodatek dla anarchow
2. Niezapowiadane bany :0
Zacznę od tego drugiego... łoł ... samo zbanowanie antheliosa będzie miało dużo większy wpływ na turniejowe meta niż cały nowy dodatek. Przy okazji dostało się Temptation of Greater Power, które rzadziej pojawiało się w dekach ale potrafiło rozpieprzyć komuś grę jak swego czasu PTO. Do tego jakaś tapeta z thaumaturgy (Seeds of Corruption), która bana dostała chyba ze względu na bycie nieprzemyślaną technicznie od samego początku jej wydania.
IMO świetne zmiany, szczególnie anthelios, który wraz z taliami opartymi na wielu fazach master był praktycznie zawsze obecny w turniejowych finałach. Tyle o wrażeniach z banow.
Przejdźmy do nowego dodatku. Grafiki generalnie bardzo dobre, niektóre wyśmienite (np. prace Carmen Cornet). Część w komiksowej stylistyce, która niezbyt mi odpowiada (np. Field Training).
Nastepne co rzuca się w oczy, a właściwie co się w oczy nie rzuca, to brak ewidentnie bardzo dobrych kart. Pod tym względem power level jest niższy niż w poprzednich.
W krypcie właściwie żaden wampir specjalnie się nie wyróżnia. Wszystkie są zbalansowane, większość to midcapy. Nie ma tu raczej materiałów na star decki, takich jak np. w the unaligned. Z drugiej strony jest sporo solidnych "wypełniaczy". Zgodnie z WoD'owym backgroundem większość to brujah. Widać też bardzo duży nacisk na wersje advanced starych wampów. Jest ich prawie połowa. Na pierwszy rzut oka w krypcie moją większą uwagę zwróciła tylko Jenna Cross. 4cap z superior CEL zawsze zagrzeje sobie miejsce w jakimś deczku.
W bibliotece przewaga kart wykorzystujących klanowe dyscypliny brujah, nosferatu i ravnosow. Bez bardzo silnych efektów, ale solidne i wszechstronne, np. make the misere (szczególnie zagrywane z pot + obf) albo dust up.
Karty, które szczegolnie zwróciły moją uwagę to:
Adhocracy - modyfikator do bleeda lub dopałka do głosów dla ravnosów. Politycznej talii na ravnosach nie kojarzę. To jest jakaś opcja albo i nie. Się zobaczy.
Guardian Vigil - IMO jedna z silniejszych kart. Wykorzystuje bardzo popularne dyscypliny (aus cel for) i łatwo zagrać ją dla paru efektów jednocześnie. Szczegolnie podoba mi się opcja aus for (+1 do cepta i nie tapuje się do bloku). Mam już deczek, gdzie będę chciał ją wykorzystać. No i przy tych dyscyplinach aż się prosi o połączenie z diversion. Owain Ewans anyone?
Propaganda of the Deed - wygląda bardzo fajnie, jeśli uda się zmieścić ją do talii.
Field Training - chyba najlepsza karta typu Sanguine Instruction w grze. Wciąż jest to karta, której podstawowym celem jest nauczenie dyscypliny, ale ta jest chociaż warta slota, jak naprawdę potrzebujesz tej dyscypliny.
Protection Racket - bezdyscyplinowe i bezwarunkowe +1 cepta, które często będzie +2 cepta? Solidna karciocha, szczegolnie dla klanów które nie mają AUS, ale mają dostęp do niewielkich ilości cepta z innych źródeł, np. nosferatu, gangrel.
Carfax Abbey - najlepsze hunting groundy w grze. Tyle
Hacker Space - fajna karta do każdej talii na anarchach, która gra dużo ekwipunku. Najprościej concealed weapon + magum, ale możliwości jest dużo więcej. Mam już dla niej miejsce w jednym ze swoich deczkow.
Legacy - od dawna brakujący odpowiednik Epiphany do mergowania wersji advanced wampirow.
W sumie dodatek fajnie uzupełnia koncepcję anarchów, ale nie wprowadza żadnych potężnych kart, które szturmem przebiją się do finałów EC.