Czy jest sens kupować jakąś gotową talię z tych dostępnych w sklepie. Jeśli tak to którą najlepiej?
Ja tam zawsze je kupuję bo jak masz już sporą kolekcję to często gęsto jest to dla Ciebie wymiana złota na soul gemy w stosunku 1:1
Większość kart w gotowcach to i tak "przedruki". Spisy talii są dostępne (po kliknięciu pokazuje Ci co w niej jest dokładnie), szału jakiegoś to tam nigdzie nie ma, zobacz sobie po prostu którymi kolorami (archetypem) najbardziej byś chciał grać i która legendarka Ci się najbardziej przyda.
Finish Off jest słabe. Jak masz to lepiej wstawić zamiast tego Leaflurkera, dobrą rzeczą by też było Execute.
Czemu słabe? Kosztuje 2, przy zalewie szarżujących Bandaari Opportunist bardzo łatwo jest kogoś z tego wykończyć, chociaż oczywiście widzę sens grania Leaflurkerem. Execute niby tak, ale można tym zabić tylko przeciwnika z małą siłą, Finish Offem da się wykończyć każdego.
FinishQuinrawl Burglar wygląda mega na papierze ale nie jest, zwłaszcza, że wchodzi w momencie kiedy ludzie spokojnie mogą zagrywać Jav albo Lightning Bolt (jak możesz to zamień na Bandit Ringleader bo card draw zawsze dobry).
Z oszczepu może dostać w zasadzie wszystko, co kosztuje 4 albo więcej. Wiadomo, że każdy może wyjść i zginąć/zostać uciszonym i tak dalej, ale Burglar potrafi zrobić grę. Z drugiej strony, Ringleader jest bardzo ciekawą kartą, spróbuję gdzieś ją zmieścić.
Ogólnie jeśli chodzi o talie na pilfer to najlepszym keywordem jaki możesz mieć to "charge". Baandari Opportunist, Giant Bat, Torval Crook i Cliff Racer to podstawa.
Skooma Underboss i Racketeer nie są najlepsi do tempa. Dobrą ideą jest Eastmarch Crusader do dociągu, Penitus Occulatus Agent do zdejmowania guardów też jest spoko.
Dzięki za sugestie (wszystkie). Na razie spróbuję pograć więcej swoim spisem (idzie mi całkiem nieźle, chociaż jeśli długo nie dochodzi Thieves' Den, jest oczywiście bieda), zobaczę, jakie ma problemy i pewnie coś poprzerabiam.
Problem z Finish Off jest właśnie dodatkowy koszt zranienia czegoś (co nie zawsze się uda, jak ktoś zagra coś w shadow lane np.). Ma to więcej sensu jak grasz karty, które mogą ranić wszędzie, jeżeli jedyną formą ranienia jest atak swoim stworkiem to już słabo, zwłaszcza, że talia którą grasz nie jest ustawiona na wymianę ciosów ze stworkami przeciwnika i kontrolowanie stołu tylko tłuczenie bezpośrednio w przeciwnika, żeby triggerować pilfer.
Quinrawl Burglar jest spoko ale płacisz 6 za stworka 4/4, który w momencie wejścia do gry nic nie robi przez turę co daje przeciwnikowi czas na odpowiedź (porównaj to z takim cliff racerem, który jest 4/4 za 5 i ma szarżę co pozwala mu od razu robić krzywdę, racer z MoT i TD to potencjalnie 9dmg instant).
Jak masz problem ze znajdowaniem w talii TD to a) dodaj więcej dociągu (np wywalając finish off i dodając eastmarch crusader), b) przyinwestuj w Dagi Raht Mystic, kiedyś używałem i jest spoko bo spory stworek, który z pilfera wyciąga Ci deny.