Argh! Ludzie, wyluzujcie
Po pierwsze nie ma co wyciągać zadr z przeszłości. Nie wiem jak Wy, ale ja cieszę się, że Szczecin decyduje się wraz z nami otworzyć nową kartę w historii krajowego V:tESa i mam wrażenie, że nawet w formie heheszkowania to nie pomaga.
Jednocześnie trudno mi trochę zrozumieć to, że ktoś mógłby zdecydować o niebraniu udziału w turnieju skoro jest to dopuszczalne przez oficjalne zasady, ale też cieszę się, że dajecie o tym znać, bo ja na przykład bym o tym nie pomyślał. Zakładam, że Klocek myśli podobnie, bo próbuje sobie to tłumaczyć w inny sposób, bardziej prawdopodobny w innych miastach (chociażby w Lublinie
).
Zakładam też, że nikt nie ma tutaj zamiaru nikogo obrażać, i fajnie byłoby, gdybyśmy wszyscy przyjęli takie założenie w dyskusji
Co do proksów to jest to sytuacja tymczasowa, gra na szczęście wróciła do druku i skasowanie tej opcji jest raczej kwestią czasu. Jeśli przeciwnicy tej opcji nie zdecydujecie się zrobić ani jednego wyjątku dla żadnego z turniejów umożliwiających proksowanie, to nie spotkają się ze zwolennikami drugiej opcji i nie będzie okazji do przegadania tematu na żywo, a poruszanie wątku na forum często prowadzi do eskalacji negatywnych emocji... (jak widać na powyższym przykładzie, nawet jeśli jest to opatrzone emotikonami
)
Na tym proponowałbym zakończyć rozmowę na ten temat w tym wątku, pogadać w Częstochowie w sobotę między rozgrywkami, a później w miarę potrzeby pociągnąć temat na forum.
Pax
p.s.
Jeśli ktoś potrzebuje pożyczyć jakieś karty, to pewnie jak zwykle będę mieć ze sobą całą kolekcję i mogę wspomóc potrzebujących - spytajcie tylko o dostępność, bo wszystkiego nie posiadam