Bardzo fajny deck, zarówno na papierze jak i w akcji
Widzę że poszedłeś bardziej w stronę VAL kosztem AUS co daje talii bardziej combatowy wymiar.
!Salubri jako bijąca ścianka może być też dobrą opcją jeśli chodzi o zabezpieczanie poola i możliwość dołożenia kilku silnych kart wymagająch obrony.
Poniżej moja luźna koncepcja takowego pomysłu:
Dzięki, miło mi że cię zainspirował
VAL a nie AUS bo na wszelkie zabawy w AUS idziesz w inną grupę. Tak po prostu.
!Salubrimi gram odkąd wyszli w Bloodlines. Na mój drugi wyjazdowy turniej w historii (Szczecin, 2006) pojechałem !Salubrimi. Oczywiście wtedy miało się mało kart, a poziom znajomości gry był żenujący, ale liczą się intencje
(zresztą pamiętam, że bawiłem się nieźle, a ludzie robili wielkie oczy że tak można
).
Konkluzja jest taka, że mam ten klan, szczególnie na grupie 2-3, ograny z każdej możliwej strony. I w tych grupach wersja z AUS nie działa. A to dlatego, że 2 wampiry w krypcie nie mają go w ogóle, a 2 pozostałe na basic, więc de facto grasz na dwóch wampirach (Castiel i Adonai) jeśli chcesz coś blokować. A ci zawodnicy - mimo że zajebiście chodzą mi w moim decku - są za słabi na takie zabawy, bo warto mieć z tyłu głowy, że bijemy się na bliskim
Crypt (12)
2x Adonai
4x Castiel
1x Doris McMillon
1x Isabel de Leon
1x Kervos, The Lieutenant
1x Martin Franckel
1x Thomas Steed, The Angry
1x Wolf Valentine
Tutaj 2 gościnne wampiry z poza klanu aby zwiększyć AUS.
Ariel, Azrael, Nuriel, Michaela, Lailah, Pearl, America Johnson, Vijay - to jest twoja ekipa
Wchodzisz w zasięg 5-8 cap, więc grasz villeiny, ale masz bardzo fajną ściankową grupę, która może konkretnie powalczyć.
Przede wszystkim wszyscy poza Lailah mają AUS, poza tym masz dużo FOR, więc opcja freak drive po equipie (chyba że grasz gift of bellona) albo po combacie w którym zakładasz aurę - nie obrażę się
Tyle że tam nie grasz w ogóle Hide the heart, a klasyczny intercept.
Library (80)
wspominałeś że chcesz obciąć deck do 80 kart
Master (14)
1x Code of Samiel
1x Direct Intervention
1x Heidelberg Castle, Germany
1x Hungry Coyote, The
2x Path of Retribution, The
1x Pentex(TM) Subversion
1x Powerbase: Montreal
1x Rack, The
1x Smiling Jack, The Anarch
4x Vessel
Do podłubania, na grupach 5-6 grałbym ze 4 villeiny i 2 vessele.
Praktyka pokazuje mi, że więcej niż 1 ścieżka nie ma sensu - u siebie grałem dokładnie 11 płatnych kart VAL, więc jak podeszła to było fajnie, ale nie jest tak, że jakoś strasznie robiło mi to dobrze. A prędzej czy później podejdzie.
Nie masz tu Fame, błąd.
Action (9)
2x Abbot
3x Blessing of the Name (fajnie działają z Coyotem)
4x Sense Death
Kiedyś próbowałem grać na Blessingach, ale po latach doszedłem do wniosku, że to bez sensu. Efekt natychmiastowy jest świetny jeśli możesz go wykorzystać w pełni, ale wada jest dramatyczna - w praktyce wyłączasz się na następną turę, chyba że masz minimum 2 odtapki na ręku. Raczej dałbym +2 sense death, +1 anima gathering (dla Vijay-a
).
Equipment (7)
1x Bowl of Convergence
1x Crimson Sentinel, The (to może być równie dobrze kolejny Blade, po prostu za bardzo podoba mi się koncepcja połączenia Zbroi Kaina z Trapem )
1x Ivory Bow
4x Blade of Bellona
Joumlon's Axe jak już chcesz coś innego niż Blade of Bellona (w tym momencie masz 2 wampiry kasujące grapple "z siebie").
Crimson fajny dla śmiechu, tylko nie wiem czy w tej grupie jest sens grać armory (do rozważenia).
Reaction (22)
4x Eagle's Sight
2x Enhanced Senses
6x Eyes of Argus
4x My Enemy's Enemy
2x On the Qui Vive
4x Telepathic Misdirection
Ok. Mało odtapek jak na ściankę. Będziesz grać głownie na 3 wampiry, w porywach do 4 jak się dobrze rozkręcisz.
Combat (28)
?
Tutaj pole do popisu pozostawiam Tobie bo combat na VAL masz najlepiej ograny
Co sądzisz o dodaniu kilku Trapów skoro i tak grasz Armory? Kilka pressów może rozwiązać problem braku dodatkowych manewrów i jest jakąś opcją wyjścia spod Snajperki.
To szeroki temat, zależy co chcesz. Nie zapominajmy o takich zabawkach jak Blissful Agony (które jest przezabawne i wyłącza Psyche)
Albo moduł na mieczach i masz te same problemy, czyli musisz je jakoś założyć (Gift of Bellona to chyba najlepsza opcja, Concealed Weapon po prostu nie lubię, ew. Morphean Blow), albo Eye of Unforgiving Heaven + preventy (i kilka Rotów), to dwa główne. Kwestia gustu w sumie, obadaj sobie oba.
Najfajniejsze jest to, że w tej grupie masz o wiele mniejszy problem z manewrami, więc jest dużo łatwiej, a hitback jest też mniej bolesny.
Kminię sobie podobny deczek (jak już wprowadzę i przetestuję kolejne zmiany w obecnym), można obgadać rezultaty za jakiś czas.