Ja mogę zrobić turniej w Nowej Soli lub np w Kletni
W sumie taki pomysł mi się właśnie urodził w głowie, szalony bądź co bądź ale zawsze

Moi teściowie mieszkają na wsi, w Kletni koło Radomska, 2h z Warszawy, 2,5h z Katowic, 3h z Bydgoszczy no Szczecin daleko :/
Mógłbym ogarnąć salę w remizie, jest miejsce do rozstawienia namiotów, jest miejsce na śpiwory i karimaty w remizie. Byłoby ognisko np z piątku na sobotę lub z soboty na niedzielę i jakieś turbo %%%.
Nagrody byłyby przynajmniej tak syte jak ostatnio.
Czekam na odzew co o tym myślicie i czy byliby chętni
