Było spoko. Zdecydowanie jednak muszę częściej grać bo podczas gry wychodziły głupie błędy. W jednej grze spadłem przez My Enemy's Enemy, które nie mogło być zagrane a w drugiej zamieniłem sobie sytuację 100% GW na 50/50 przez niedopatrzenie (a jak wiadomo 50/50 zawsze wypada na naszą niekorzyść)
Tak czy siak było śmiechowo. Dzięki wszystkim za gry i dozo na następnych turniejach.