Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[kazpex]

Pozwolę sobie rozwinąć mój pomysł odnośnie rozgrywek "drużynowych". Koncepcja prosta - mapa województw (korzystajmy z tego podziału co już istnieje). Na koniec rozgrywek brana pod uwagę byłaby suma punktów 3 graczy (moja propozycja) z największą ich ilością z danego regionu. Dodatkowo, można by rozegrać grę pomiędzy 5 najlepszymi z tego rankingu regionów o miano najlepszego - ale to raczej tak dodatkowo bo główną ideą jest punktowanie zespołowe

[warGrim]

Pozwolę sobie rozwinąć mój pomysł odnośnie rozgrywek "drużynowych". Koncepcja prosta - mapa województw (korzystajmy z tego podziału co już istnieje). Na koniec rozgrywek brana pod uwagę byłaby suma punktów 3 graczy (moja propozycja) z największą ich ilością z danego regionu. Dodatkowo, można by rozegrać grę pomiędzy 5 najlepszymi z tego rankingu regionów o miano najlepszego - ale to raczej tak dodatkowo bo główną ideą jest punktowanie zespołowe

Z tego co pamietam to "ranking miast" juz byl przez kilka lat prowadzony za czasow kiedy Andrzej ogarnial temat rankingu.
Super pomysl z finalowym stolem, zeby zobaczyc ktora druzyna byla najlepsza. Warunek - obecnoscprzynajmniej jednego reprezentanta wojewodzta/miasta" na turnieju finalowym .

Ja jak uslyszalem jak byly liczone punkty to szczerze nie ogarnalem jak ktos mogl cos takiego wymyslic i jak ktos tego nie zauwazyl po pierwszym turnieju. Ostatecznie jak nikt na to nie zwrocil uwagi po 2-3 to juz wszyscy sa winni. W ogole po co wymyslac kolo na nowo - mielismy juz rankingi liczone na podst. Rtp. Do teraz jest dostepne archiwum od 2010 ten system sie sprawdzal i byl lekko modyfikowany - ile najlepszych wynikow i mnozniki turniejow wiekszej rangi.

Tak jak napisal dude - skoro tego nikt nie zauwazyl to widocznie malo kogo to interesowalo .
Ja pamietam, ze lata temu analizowalem wszystkie wyniki - bo mi zalezalo .

Teraz wyglada na to, ze po 10-11 miesiacach wychodzi na jaw taki temat, ktory kiedys pewnie po pierwszym turnieju juz by zostal wylapany przez kilka osob .

Zasada czterech (cztersiestu) oczu to podstawa

[Dude]

A cóż to za persony z torporu to wylazły Grać byście zaczęli, a nie na forum się mądrzyć

@ kazpex - fajny pomysł, tylko ta mapa może być dla niektórych krzywdząca. Zwróć uwagę, że np. Śląsk ma w tej chwili kilka grup graczy (śmiem też twierdzić że są najliczniejsi w ujęciu całościowym), jeśli stamtąd ma być max 3 osoby kontra inna grupa gdzie gra 5 ziomków, to byłoby trochę niesprawiedliwe.
Może lepiej to zrobić per playgrupa - zebrać je wszystkie na listę, jeśli dana grupa ma minimum 4 osoby (czyli może samodzielnie prowadzić towarzyskie rozgrywki), to jest wystarczająco liczna, żeby wziąć udział w zawodach. Pytanie też jak to nagrodzimy (poza forumowym lansem oczywiście).

O rankingu się nie wypowiadam, bo raz że pomysły są dobre, a dwa że ci co się wypowiadają i tak zrobią to lepiej ode mnie chociaż pewnie czasem coś dodam. Na razie czytam i zajadam popcorn

[Nowy]

Idąc tropem WarGrima i punktacją z F1, wersja uwzględniająca frekwencję na turnieju. Odnośnie turniejów rangi Premier (eMPeki, ECQ dawniej) zastosowałbym po prostu +5 punktów do danej ilości uczestników na turnieju. Tabelka w załączniku poniżej.

[warGrim]

A cóż to za persony z torporu to wylazły Grać byście zaczęli, a nie na forum się mądrzyć

@ kazpex - fajny pomysł, tylko ta mapa może być dla niektórych krzywdząca. Zwróć uwagę, że np. Śląsk ma w tej chwili kilka grup graczy (śmiem też twierdzić że są najliczniejsi w ujęciu całościowym), jeśli stamtąd ma być max 3 osoby kontra inna grupa gdzie gra 5 ziomków, to byłoby trochę niesprawiedliwe.
Może lepiej to zrobić per playgrupa - zebrać je wszystkie na listę, jeśli dana grupa ma minimum 4 osoby (czyli może samodzielnie prowadzić towarzyskie rozgrywki), to jest wystarczająco liczna, żeby wziąć udział w zawodach. Pytanie też jak to nagrodzimy (poza forumowym lansem oczywiście).

O rankingu się nie wypowiadam, bo raz że pomysły są dobre, a dwa że ci co się wypowiadają i tak zrobią to lepiej ode mnie chociaż pewnie czasem coś dodam. Na razie czytam i zajadam popcorn

Malo brakowalo zebym wpadl na turnije do Wawy czy Pszczyny. Niestety choroba mnie rozlozyla jakies poltora miesiaca temu i trzyma. Jade na antybiotykach i nic nie pomagaja. MOze jakies paskudztwo przywiozlem z wakacji . W przyszlym roku pewnie sie pojawie na kilku turniejach. Planuje zaczac od Gdanska .

[Dude]

Słusznie, zatem widzimy się w Gdańsku

[Nowy]

A cóż to za persony z torporu to wylazły Grać byście zaczęli, a nie na forum się mądrzyć

@ kazpex - fajny pomysł, tylko ta mapa może być dla niektórych krzywdząca. Zwróć uwagę, że np. Śląsk ma w tej chwili kilka grup graczy (śmiem też twierdzić że są najliczniejsi w ujęciu całościowym), jeśli stamtąd ma być max 3 osoby kontra inna grupa gdzie gra 5 ziomków, to byłoby trochę niesprawiedliwe.
Może lepiej to zrobić per playgrupa - zebrać je wszystkie na listę, jeśli dana grupa ma minimum 4 osoby (czyli może samodzielnie prowadzić towarzyskie rozgrywki), to jest wystarczająco liczna, żeby wziąć udział w zawodach. Pytanie też jak to nagrodzimy (poza forumowym lansem oczywiście).

O rankingu się nie wypowiadam, bo raz że pomysły są dobre, a dwa że ci co się wypowiadają i tak zrobią to lepiej ode mnie chociaż pewnie czasem coś dodam. Na razie czytam i zajadam popcorn

Właśnie, chodzi bardziej o miasta a nie województwa. Kazpex jak ci się w Trójmieście zrobi duża ilość graczy (i oby tak się stało) to część będzie niezadowolona że trzeba wybrać tylko 3-4 reprezentantów zamiast 9-12.

[Nowy]

Przy okazji odpaliłbym także Archona aby zebrać info o graczach którzy wygrali paraolimpiadę i w ten sposób wyłonić najlepszego paraolimpijczyka na koniec roku na zasadzie jakiegoś uszkodzonego pucharu/trofeum/statuetki z dedykacją.

[Dude]

Przy okazji odpaliłbym także Archona aby zebrać info o graczach którzy wygrali paraolimpiadę i w ten sposób wyłonić najlepszego paraolimpijczyka na koniec roku na zasadzie jakiegoś uszkodzonego pucharu/trofeum/statuetki z dedykacją.

A mi się nagroda za paraolimpiady nie podoba. Kiedyś była nagroda za najbardziej pechowego gracza, pamiętam kto ją dostał i niespecjalnie był zachwycony

[warGrim]

Przy okazji odpaliłbym także Archona aby zebrać info o graczach którzy wygrali paraolimpiadę i w ten sposób wyłonić najlepszego paraolimpijczyka na koniec roku na zasadzie jakiegoś uszkodzonego pucharu/trofeum/statuetki z dedykacją.

A mi się nagroda za paraolimpiady nie podoba. Kiedyś była nagroda za najbardziej pechowego gracza, pamiętam kto ją dostał i niespecjalnie był zachwycony

Dla mnie podobnie. Nagradzanie gracza ktory najgorzej gra/jest najslabszy ??? Przeciez to jest jakas kpina .
W ogole paraolimpiada turniejowa to jakas zenada. Najslabszy gracz moze sobie pograc i w niektorych przypadkach nawet cos wygrac, a koles ktory zajac 6 miejsce po 3 rundach jedzie do domu z pustymi rekoma.... Takie patologie ja bym po prostu wyeliminowal

Jka ktos chce grac jakies gry tego typu to drogo wolna, ale nie powinno byc to czescia oficjalna turnieju, ani ligi.
Nagradza sie najlepszych a nie sredniakow czy slabeuszy. Bo to demotywuje. Tyle z mojej strony

[Dude]

Nagrody za paraolimpiadę są zawsze symboliczne i są pewną tradycją turniejów od dawna, więc z tego bym nie rezygnował. Natomiast zgadzam się, że jak ktoś ma dobry wynik ale się nie załapał to nie dostaje nic. Tylko że na te nagrody trzeba jeszcze mieć pieniądz, a z tym krucho. Osobiście chętnie obdarowałbym wszystkich ale ktoś musi za to zapłacić. Optymalnie organizator każdego turnieju nie powinien dopłacać do interesu.

[Nowy]

Optymalnie organizator każdego turnieju nie powinien dopłacać do interesu.

Zgadzam się z tym, wejściówka powinna być tak obliczona aby org nie musiał do tej imprezy dopłacać, dodatkowo byłbym też za tym aby została też zwiększona kwota jaka idzie na ligę tak aby puchary/statuetki było za co kupić bez szczypania się i chwytania za własny portfel.

[Dude]

Kwestia planowania budżetu organizatora to jego sprawa (po prostu nie chciałbym żeby dorzucanie się z własnej kieszeni było "nowym standardem"). Z większą kasę za ligę się zgodzę (np. 10 PLN), bo jak ktoś już jedzie do drugiego miasta to te +5PLN mu nie zrobi różnicy, a w finalnym rozrachunku jest kasa x2 tego co teraz.

Zakładając, że w końcu ustalimy formułę ligi, bo przypomnę, że ta Łukaszowa kompletnie mi nie leży.

[kazpex]

Czepiacie się paraolimpiady a musicie pamiętać o zachęcaniu tych co dopiero zaczynaja bo to ważne aby mieć z kim grać później 😉 Ja to traktuje jako inwestycje. Poza tym nie wiem na co staremu wyjadaczowi taki First Blood natomiast dla nowego gracza z ograniczonymi zasobami kart na turnieju gdzie nie gra się proxami jest to motywacja na podnoszenie swojego skilla. Reasumując tak jak napisał Dude - nagrody są symboliczne.

[warGrim]

Ktokolwiek w zyciu zorganizowal choc jeden wiekszy turniej wie jak to wyglada.
Budzet - budzetem, a jak przychodzi co do czego to niestety koszta sa wieksze niz planowano.

W tym wzgledzie popieram zdanie bodajze Pudla, ktore gdzies na forum jeszcze pewnie mozna znalezc. Lepiej nagrodzic finaliste boxem, niz kazdego z uczestnikow boosterkiem na wejscie.
Wtedy przynajmniej jedna osoba wyjdzie "na plus" i jest o co grac (oprocz slawy) .

Chcialem napisac dokladnie to co Dude, wyjazd na turniej do innego miasta to w dzisijszych czasach wydatek 100PLN plus (czesto i 300PLN+ jak trzeba ogarnac nocleg i inne koszta).
Tak bylo juz "za moich czasow", teraz ceny wszystkiego poczly w gore (statystycznie zarobki rowniez ) a wjazd na turniej dalej podobnie jak przed laty 30-40 PLN.
A placic trzeba wszystkim - lokal, nagrody, support, itp. itd. I to placi sie wiecej niz kiedys. LDatego dla mnie to rowniez nie powinno byc problemem, zeby placic i po 50 pLN za turniej, a na lige zeby szlo 10 PLN.  ja osobiscie tego nie ogarniam, skoro wydaje sie na wyjazd kilkaset PLN, a robie gownoburze o 5-10 PLN roznicy na wjazd to jest to dla mnie element komiczny.

Ostatecznie to wszystko w gestii orga, moze ceny ustawic i na 100 PLN, ale wtedy pewnie frewkencja bedzie marna bo zawsze znajdzie sie kilka osob, ktorym nawet 5PLn wiecej robia roznice (bo tak juz maja) .

@Dude - skoro bedziesz w Gdansku to zrobie wszystko zeby sie rowniez pojawic i pogadac przy piwku .

Widze, zrowniez ze jest sporo nowych twarzy, a to zawsze fajnie pograc i pogadac z kims nowym