Hmm, tak jszcze mysle o tym sabotażu, i coraz bardziej wydaje mi się to zbyt słabą i wolną taktyką. Realnie mamy na stole 2-3 sabotaże i army of rats, czyli powiedzmy, 3-4 poola co turę, i ze 2-3 tury na setup tego, w zależności od mozliwości blokowych stołu. W zasadzie trzeba i tak grać z Jackiem, i i tak utrzymanie Jacka jest kluczowe do outsowania. Więc i tak trzeba się skupić na bloku i grze ścianką, a tutaj sa dużo lepsze opcje, niż Nosy.
Może jest jeszcze opcja na toolbox: mocny moduł combat ANI, troche bleedów (przy deep songach i kombacie na ani mamy realnie dwie postacie bleedujace za 3) + armia szczurów + fame + sabotaże. Mniej skupiania się na bloku i bronieniu sabotazy, a bardzije na rushu, bleedzie i agresji. Nie wiem, kurcze, nie wiem , jeszcze brakuje Noskom jakiegoś kopa...